Proponują darmowe przejazdy opolską komunikacją miejską dla dzieci
Chcą darmowych biletów MZK dla dzieci w Opolu. To pomysł opolskich przedstawicieli stowarzyszenia Inicjatywa Polska.
- Rozpoczynamy zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem uchwały w tej sprawie - mówi Grzegorz Zwolak ze stowarzyszenia. - Dotyczy to przedszkolaków i dzieci ze szkół podstawowych - dodaje.
- Dzisiaj bardzo często jest to obciążenie dla budżetu domowego. W momencie kiedy rodzice mają nie jedno, a dwójkę, trójkę lub więcej dojeżdżających dzieci, jest to dość spory wydatek. Chcemy, żeby dzieci były traktowane na równi, co pozwoli im się też usamodzielniać i nauczyć zachowania w życiu społecznym oraz szacunku do innych osób - tłumaczy.
Podpisy w sprawie darmowych przejazdów dla dzieci będą zbierane do końca grudnia, w styczniu zostaną złożone w opolskim ratuszu. - Mamy nadzieję, że prezydent przychyli się do tej inicjatywy, bo sam obiecywał już przedszkolakom darmową komunikację, której do tej pory nie wprowadził - podkreśla Zwolak.
- Wiele rzeczy można zrobić darmowych, ale do tego potrzebne są pieniądze - tak Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prasowy opolskiego urzędu miasta komentuje tę propozycję. - Nie widzieliśmy żadnych dokumentów, ani wyliczeń w tej sprawie, więc nie wiemy czym poparty jest ten pomysł - dodaje.
- Sama inicjatywa, żeby bilety dla dzieci były darmowe, jest cudowna, ale rozumiem, że jest jeszcze pomysł na to, skąd wziąć na to pieniądze? Nie ma nic za darmo, więc czy pieniądze na ten cel mamy zdjąć z kultury, z inwestycji czy mają być droższe pozostałe bilety - pyta Oborska-Marciniak.
Rzecznik prasowy opolskiego ratusza przypomina, że Miejski Zakład Komunikacyjny będzie się rozwijać i na ten cel zabezpieczono w budżecie pieniądze. Darmowe bilety dla dzieci nie są jednak planowane.
O miejscach zbiórek i sposobach na przyłączenie się do akcji Inicjatywa Opole będzie informować na portalu społecznościowym Facebook.
- Dzisiaj bardzo często jest to obciążenie dla budżetu domowego. W momencie kiedy rodzice mają nie jedno, a dwójkę, trójkę lub więcej dojeżdżających dzieci, jest to dość spory wydatek. Chcemy, żeby dzieci były traktowane na równi, co pozwoli im się też usamodzielniać i nauczyć zachowania w życiu społecznym oraz szacunku do innych osób - tłumaczy.
Podpisy w sprawie darmowych przejazdów dla dzieci będą zbierane do końca grudnia, w styczniu zostaną złożone w opolskim ratuszu. - Mamy nadzieję, że prezydent przychyli się do tej inicjatywy, bo sam obiecywał już przedszkolakom darmową komunikację, której do tej pory nie wprowadził - podkreśla Zwolak.
- Wiele rzeczy można zrobić darmowych, ale do tego potrzebne są pieniądze - tak Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prasowy opolskiego urzędu miasta komentuje tę propozycję. - Nie widzieliśmy żadnych dokumentów, ani wyliczeń w tej sprawie, więc nie wiemy czym poparty jest ten pomysł - dodaje.
- Sama inicjatywa, żeby bilety dla dzieci były darmowe, jest cudowna, ale rozumiem, że jest jeszcze pomysł na to, skąd wziąć na to pieniądze? Nie ma nic za darmo, więc czy pieniądze na ten cel mamy zdjąć z kultury, z inwestycji czy mają być droższe pozostałe bilety - pyta Oborska-Marciniak.
Rzecznik prasowy opolskiego ratusza przypomina, że Miejski Zakład Komunikacyjny będzie się rozwijać i na ten cel zabezpieczono w budżecie pieniądze. Darmowe bilety dla dzieci nie są jednak planowane.
O miejscach zbiórek i sposobach na przyłączenie się do akcji Inicjatywa Opole będzie informować na portalu społecznościowym Facebook.