Prace warte 1 milion 800 tysięcy złotych potrwają do końca miesiąca, a dotyczą dwóch i pół hektara terenów najmniej uczęszczanych przez turystów.

Jak mówi Tomasz Ganczarek, dyrektor spółki Moszna Zamek, park nie był pielęgnowany od 50 lat, a prowadzone prace mają na celu zabezpieczenie drzewostanu.

- To ma na celu poprawę stanu drzew. W dalszej kolejności usuniemy samosiejki i drzewa przeszkadzające poniekąd w funkcjonowaniu pozostałej roślinności. Później wykonamy nasadzenia zgodnie z przyjętym planem, a skończymy prace przez uzupełnienie małej architektury, czyli dostawimy ławki, tablice informacyjne i ozdobne donice – informuje.

Park jest odtwarzany, więc w planie są nasadzenia między innymi lip i dębów.

70 procent pieniędzy na renowację pochodzi z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a resztę zapewnia właściciel zamku, czyli województwo opolskie.