Siedziba rodu Oppersdorffów będzie zabezpieczona
600 tysięcy złotych przyznane przez ministerstwo kultury pozwoli zakończyć wymianę pokrycia dachowego zamku w Głogówku. W znacznym stopniu zabezpieczy to zabytek przed dalszym niszczeniem.
Jest to już trzecia transza ministerialnych pieniędzy z przeznaczeniem na ten obiekt w ramach programu „Dziedzictwo kulturowe - Ochrona zabytków”.
Jest to już trzecia transza ministerialnych pieniędzy z przeznaczeniem na ten obiekt w ramach programu „Dziedzictwo kulturowe - Ochrona zabytków”.
- Dofinansowanie jest mniejsze od wnioskowanego, ale umożliwi kontynuację prac - mówi Andrzej Kałamarz, burmistrz Głogówka. – Składaliśmy wniosek na 800, ale 600 tysięcy złotych jest to kwota niebagatelna. Pozwoli nam zakończyć etap remontu dachu, wież, odwodnienia i na jesień przystąpić do składania wniosków na dalszy remont naszego obiektu. W sumie z ministerstwa kultury na teren gminy Głogówek „wpadło” 850 tysięcy złotych.
W bieżącym rozdziale funduszy ministerstwo uwzględniło też wniosek głogóweckiej parafii. Na kontynuację prac konserwatorskich malowideł ściennych i sztukaterii kościoła otrzyma ona 250 tysięcy złotych.
Po kilku dekadach zastoju remont głogóweckiego zamku ruszył w 2014 roku. Zabytek ten popadał w ruinę. Przyczynił się do tego również prywatny inwestor. Gmina najpierw sprzedała mu, a później odebrała zamek. Niegdyś był on książęcą rezydencją. Gościli tam m.in. król Polski Jan Kazimierz oraz Ludwig van Beethoven.
W bieżącym rozdziale funduszy ministerstwo uwzględniło też wniosek głogóweckiej parafii. Na kontynuację prac konserwatorskich malowideł ściennych i sztukaterii kościoła otrzyma ona 250 tysięcy złotych.
Po kilku dekadach zastoju remont głogóweckiego zamku ruszył w 2014 roku. Zabytek ten popadał w ruinę. Przyczynił się do tego również prywatny inwestor. Gmina najpierw sprzedała mu, a później odebrała zamek. Niegdyś był on książęcą rezydencją. Gościli tam m.in. król Polski Jan Kazimierz oraz Ludwig van Beethoven.