- My nie musimy wszystkiego zjeść. Zjedzmy tyle, na ile mamy ochotę, a po zjedzeniu trzeba odejść od tego stołu. Bardzo dużym błędem jest właśnie siedzenie przy pełnym stole, bo nawet jeżeli jesteśmy już najedzeni, oczy widzą. To jest też zmysł, który przekazuje do mózgu informacje o smakołyku, wzrasta łaknienie – tłumaczy.

Ważny jest także dobór składników - sięgając po ciasto, powinniśmy zrezygnować ze słodzenia herbaty. Warto zaplanować dzień tak, by mieć chwilę na aktywność fizyczną, jeżeli nie chcemy, by naszym noworocznym postanowieniem było katowanie się na siłowni. Coraz poważniejszym problemem staje się dziś otyłość.

- Otyłość jest zagrożeniem, nie tylko dla psychiki, estetyki osoby otyłej, ale dla jej zdrowia. Nadal nie zdajemy sobie sprawy, czym ta otyłość jest. To jest zagrożenie chorobą cukrzycową, chorobą układu krwionośnego, chorobami układu kostnego – dodaje psychodietetyk.

Prawidłową wagę wyznacza wskaźnik BMI, który powinien mieścić się w przedziale 18-24. O odżywianiu i otyłości można było posłuchać podczas otwartego wykładu na Uniwersytecie Opolskim. Takie wykłady odbywają się cyklicznie.

- Staramy się organizować przynajmniej raz w miesiącu spotkanie z jakąś osobowością, z ciekawym człowiekiem, który miałby fajne rzeczy do przekazania uczestnikom tych wykładów, bo te wykłady nie są kierowane tylko do środowiska akademickiego, ale do wszystkich – do tych, którzy mieszkają w samym Opolu i tych, którzy mieszkają w całym województwie – wyjaśnia dr Kamila Kasperska – Kurzawa z Wydziału Prawa i Administracji UO.

W murach uczelni gościli m.in. dziennikarz Jerzy Jurecki czy Łukasz Czeszumski, autor książki „Biały szlak. Reportaże ze świata wojny kokainowej”.