Wojewoda blokuje uchwałę "bonową". - To psikus polityczny - komentuje burmistrz Nysy
Wojewoda opolski wszczyna postępowanie zmierzające do unieważnienia uchwały Rady Miejskiej w Nysie w sprawie bonu wychowawczego. Pismo w tej sprawie otrzymał burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz i wszystko wskazuje, że nie będzie możliwe wypłacanie bonu rodzinom od stycznia 2016 roku.
- Postrzegam to jako kąśliwy psikus polityczny - mówi Kordian Kolbiarz.
Burmistrz dodaje, że nie wie, o co chodzi wojewodzie. Argumenty zawarte w piśmie nawiązują do zastrzeżeń, jakie miał w tej sprawie Rzecznik Praw Obywatelskich, czyli odwołanie się do definicji rodziny (nyski bon dotyczy tylko dzieci ze związków formalnych), a także złamanie zasady równości obywateli.
- Mamy wiele opinii prawników w tej sprawie i są one jednoznaczne – prawo nie zostało naruszone – mówi Kolbiarz i zapewnia, że miasto nie odstąpi od wypłaty bonów, jednak w związku z zaistniałą sytuacją nie będzie to możliwe od stycznia 2016 roku.
W grudniu uchwała ponownie zostanie przedłożona radnym.
Burmistrz dodaje, że nie wie, o co chodzi wojewodzie. Argumenty zawarte w piśmie nawiązują do zastrzeżeń, jakie miał w tej sprawie Rzecznik Praw Obywatelskich, czyli odwołanie się do definicji rodziny (nyski bon dotyczy tylko dzieci ze związków formalnych), a także złamanie zasady równości obywateli.
- Mamy wiele opinii prawników w tej sprawie i są one jednoznaczne – prawo nie zostało naruszone – mówi Kolbiarz i zapewnia, że miasto nie odstąpi od wypłaty bonów, jednak w związku z zaistniałą sytuacją nie będzie to możliwe od stycznia 2016 roku.
W grudniu uchwała ponownie zostanie przedłożona radnym.