Siedmioro zatrzymanych w powiecie kluczborskim. Mają związek z aferą dębową?
Siedem osób zostało zatrzymanych w związku z podpaleniami przedsiębiorstwa w powiecie kluczborskim. Nieoficjalnie mówi się, że sześciu mężczyzn w wieku od 24 do 37 lat i 28-letnia kobieta mają związek z aferą dębową w Wołczynie.
Jak informuje nadkomisarz Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, funkcjonariusze trafili podczas pracy nad sprawą na trop związany z przestępczością narkotykową oraz wymuszeniami.
- W mieszkaniu zatrzymanej policjanci znaleźli broń palną, amunicję oraz maczetę, zabezpieczono także amfetaminę i marihuanę. Funkcjonariusze podejrzewają z kolei 24-letniego mężczyznę o podpalenie BMW na terenie powiatu oleskiego - wartość samochodu to około 50 tysięcy złotych. W mercedesie innego zatrzymanego policjanci znaleźli pół kilograma marihuany. Usłyszał on też zarzut udzielania narkotyków - dodaje.
Trzej mężczyźni usłyszeli zarzut wymuszenia rozbójniczego z użyciem broni palnej.
- Policjanci ustalili, że zatrzymani grozili pokrzywdzonemu pistoletem i żądali od niego wydania złotego numizmatu. Jeden z nich był poszukiwany listem gończym, bo nie wrócił do więzienia z przepustki. 34-letni mężczyzna odbywał karę pozbawienia wolności za oszustwo - mówi Grzegorczyk.
Siedmioro mieszkańców powiatu kluczborskiego musi się liczyć z karą 15 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci podejrzewają zatrzymanych również o kolejne wymuszenia i przestępstwa o charakterze gospodarczym.
- W mieszkaniu zatrzymanej policjanci znaleźli broń palną, amunicję oraz maczetę, zabezpieczono także amfetaminę i marihuanę. Funkcjonariusze podejrzewają z kolei 24-letniego mężczyznę o podpalenie BMW na terenie powiatu oleskiego - wartość samochodu to około 50 tysięcy złotych. W mercedesie innego zatrzymanego policjanci znaleźli pół kilograma marihuany. Usłyszał on też zarzut udzielania narkotyków - dodaje.
Trzej mężczyźni usłyszeli zarzut wymuszenia rozbójniczego z użyciem broni palnej.
- Policjanci ustalili, że zatrzymani grozili pokrzywdzonemu pistoletem i żądali od niego wydania złotego numizmatu. Jeden z nich był poszukiwany listem gończym, bo nie wrócił do więzienia z przepustki. 34-letni mężczyzna odbywał karę pozbawienia wolności za oszustwo - mówi Grzegorczyk.
Siedmioro mieszkańców powiatu kluczborskiego musi się liczyć z karą 15 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci podejrzewają zatrzymanych również o kolejne wymuszenia i przestępstwa o charakterze gospodarczym.