Udawał brata, żeby uniknąć odsiadki. Brat też może pójść za kratki
Policjanci drogówki z Opola zatrzymali osobowego mercedesa do kontroli w Walidrogach. Funkcjonariusze znaleźli w samochodzie dwa woreczki strunowe z suszem roślinnym, a wstępne badanie narkotesterem pokazało, że to marihuana.
- Mundurowi zorientowali się, że 32-letni kierowca posługiwał się dowodem osobistym brata młodszego o 10 lat - mówi młodszy aspirant Andrzej Spyrka z opolskiej policji.
- Okazało się, że chciał w ten sposób ukryć swoją tożsamość, ponieważ był poszukiwany do kary odbycia więzienia. Podczas przeszukania mieszkań obu braci, kryminalni znaleźli u młodszego ponad 200 gramów marihuany i kilka gramów MDMA. Policjanci zabezpieczyli też 7 tysięcy złotych. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty - dodaje.
Starszy z braci odpowie za posługiwanie się cudzym dokumentem i posiadanie narkotyków - grozi mu dwuletnia odsiadka, a 22-letni mężczyzna za posiadanie znacznej ilości środków odurzających - on musi się liczyć z karą dziesięciu lat więzienia.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak