Absolwenci opolskiej „trójki” świętują jubileusz szkoły. Przyjechali nawet z Kanady
- Grałem w trzech orkiestrach: dętej, szkolnej, smyczkowej i w młodzieżowym zespole. Później stworzyłem zespół Fatum, który koncertował w Polsce i za granicą. Przypominam sobie zajęcia z matematyki, chemii, do dziś pamiętam jak dodawać mol. Ta szkoła w latach sześćdziesiątych była w rozkwicie. Bardzo mile wspominam ten czas – Marek Nowy - rocznik maturalny 1966.
- To są sentymenty i wzruszenia, uroczystość została pięknie przygotowana przez młodzież, która teraz chodzi do szkoły. Pamiętam lekcje historii, która mimo komunizmu była przekazywana w odpowiedni sposób. Pamiętam też zajęcia z siatkówki, do dziś bardzo lubię oglądać mecze – dodaje Krystyna Bączkowska, w czasach licealnych Winnicka.
- Chodziłam do klasy sportowej, bardzo mi zależało, aby w tej szkole być. Tutaj zawsze byli wspaniali nauczyciele i uczniowie – mówi Joanna Kucharz, rocznik maturalny 1991.
W piątek (25.09) absolwenci uczestniczyli w koncercie w Filharmonii Opolskiej. Później spotkali się na terenie szkoły, gdzie przygotowano bankiet. W sobotę odprawiona zostanie msza święta w Kościele Piotra i Pawła, a wieczorem odbędzie się bal absolwentów.
Posłuchaj:
Piotr Wrona