Olbrychski został jednak Honorowym Obywatelem Opola
A to właśnie prezydent zaproponował, aby Olbrychski został honorowym obywatelem.
Marcin Rol, z klubu radnych Wiśniewskiego uważa jednak, że to aktor PRL-owski.
- Wszelkie wypowiedzi pana Olbrychskiego na temat polityki mocno ingerują w konflikty PO- PiS, prawica - lewica i dzielą scenę polityczną. Także przeszłość, kiedy na pierwszomajowych pochodach wysławiał Gierka, powoduje, że nie będę podejmował się głosowania nad człowiekiem, który był ulubieńcem nomenklatury politycznej - mówi radny Rol. - Poza tym pan Olbrychski nie jest związany w żaden sposób z Opolem - dodaje.
- Zależy mi na tym, żeby Opole było znane w Polsce jako miasto kultury, nie tylko piosenki - uzasadniał swoją propozycję prezydent Arkadiusz Wiśniewski. - Mamy już Marylę Rodowicz, Andrzeja Wajdę, są to osoby zasłużone dla polskiej kultury. Oczywiście nie są bezpośrednio związane z Opolem, natomiast myślę, że ten wizerunek miasta jest spójny - dodaje.
Przeciwko honorowemu obywatelstwu dla Olbrychskiego głosował radny klubu Arkadiusza Wiśniewskiego Tomasz Wróbel. Część radnych nie brała udziału w głosowaniu a rezech wyszło z sali. Większość głosów "za" to głosy radnych opozycyjnej Platformy Obywatelskiej.
Posłuchaj:
Aneta Skomorowska