Miał prawie 3,5 promila i prowadził pojazd
Dwa lata więzienia grozi pijanemu traktorzyście, który wjechał do rowu. Stracił już prawo jazdy, a badanie alkomatem wykazało, że w organizmie miał prawie 3,5 promila alkoholu.
Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 41 w okolicach Nysy. Kierujący ciągnikiem - jak wynika z relacji policjantów - był tak zamroczony alkoholem, że nie potrafił wysiąść z kabiny o własnych siłach. 37 - latek, oprócz dwóch lat odsiadki, straci także prawo jazdy. Jego sprawą zajmie się sąd.
Adam Wołek