- Zakończyły się prace budowlane, teraz czeka nas najpoważniejszy etap, czyli wykończenie i wyposażenie – mówi Sławomir Kołecki, prezes stowarzyszenia Hospicjum Ziemi Kluczborskiej

- To jest akcja w którą chcemy zaangażować nie tylko mieszkańców Kluczborka, ale wszystkich ludzi, którzy chcą wesprzeć nasz pomysł. Każdy może stać się darczyńcą jednego z 54 okien – tłumaczy Kołecki.

Przypomnijmy: budynek starej szkoły adaptowany jest na potrzeby osób w stanie terminalnym. Projekt przewiduje 18 łóżek dla chorych. - To będzie miejsce, w którym pacjent będzie mógł przebywać z członkiem swojej rodziny. Jeżeli chory będzie chciał przynieść fotel, w którym przez 30 lat czytał książki, może to zrobić. Chodzi o to, żeby to była namiastka domu – dodaje Sławomir Kołecki.

Do całkowitego zakończenia budowy hospicjum brakuje około 2 milionów złotych. Budowa zasłynęła tym, że pracują tam więźniowie z Zakładu Karnego w Kluczborku. Dzięki ich pracy udało się zaoszczędzić około 300 tysięcy złotych. Kolejne 160 tysięcy złotych stowarzyszenie otrzymało w tym roku z tzw. 1%.

Członkowie Stowarzyszenia Świętego Ojca Pio, budującego hospicjum, na co dzień odwiedzają ludzi ciężko chorych w ich domach. W te działania zaangażowani są lekarze, pielęgniarki i przeszkolony personel.

Posłuchaj:

Piotr Wrona