Garbowski dziękuje i pozywa
Na dzisiejszej (10.09) konferencji prasowej poseł SLD zapewniał, że tylko on, jako potencjalny prezydent Opola, gwarantuje utrzymanie ECO w rękach miasta.
- Inni kandydaci przypisują sobie ten sukces, choć jeszcze niedawno byli zwolennikami prywatyzacji. Za kilka miesięcy zapewne będą chcieli zrobić to samo - pozbyć się tych złotych akcji Opola - uważa.
Prezydent Ryszard Zembaczyński odpowiada Garbowskiemu: - Sam proces prywatyzacji, wbrew temu, co głosi poseł SLD, zostanie doprowadzony do końca, ale nie zmienia to faktu, że jego podziękowania przyjmuję z zadowoleniem.
- Kandydaci uważają, że zbawią miasto, jeśli zaniechają działań finansowych związanych z tak zwaną inżynierią finansową. Ja ich przestrzegam: gdy wygrają wybory, będą mieli pustą kasę i czarną rozpacz w oczach - przestrzega.
Garbowski na spotkaniu z dziennikarzami zapowiedział też pozwanie Patryka Jakiego i Janusza Kowalskiego, którzy w ostatnich dniach przekonywali o jego rzekomo niechlubnej przeszłości z czasów rządów SLD w Opolu.
- Kwoty ze sprawozdań majątkowych będą dowodem koronnym w procesie - podkreśla. - Niestety, panowie Jaki i Kowalski są funkcjonariuszami pana Wiśniewskiego, więc raczej nie wystartują w tych wyborach. Adwokaci określą, czy możemy ich pozwać w trybie wyborczym, czy musimy wytoczyć postępowanie z kodeksu cywilnego - dodaje Garbowski.
Poseł Garbowski zaznacza, że politycy, którzy próbują mu wypominać przeszłość, zapominają o własnych incydentach.
- Poseł Jaki powinien zrzec się mandatu poselskiego po odejściu z Prawa i Sprawiedliwości, bo w ten sposób oszukał ludzi, którzy na niego głosowali - zakończył.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Witold Wośtak