Domagają się budowy obwodnicy
- Na obwodnicę czekamy już od lat 80. ubiegłego wieku – mówi jedna z mieszkanek Lędzin.
- Gdyby nie te tiry i ta nasza autostrada, skaczące domy i szklanki, to by się fajnie mieszkało – doje mieszkanka Lędzin. - Obwodnica na pewno by się przydała. Są pasy dla pieszych, ale 1 kierowca się zatrzyma a 10 nie - dodaje.
- To, że powraca teraz temat obwodnicy Lędzin i że piszemy do premiera, to nie jest żadna kiełbasa wyborcza – podkreśla Helena Rogacka, wójt Chrząstowic.
- Ten apel powstał w wyniku wniesienia do nas kolejnego pisma od społecznego komitetu do spraw budowy obwodnic: Grodźca, Dębskiej Kuźni i najważniejszej dla nas Lędzin. Tam uciążliwość tej trasy jest największa – dodaje wójt.
Ewentualna obwodnica Lędzin miałaby długość 1 kilometra. Tymczasem Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych w Opolu odpowiada, że jeżeli znajdą się pieniądze na budowę obwodnic w Polsce, to w pierwszej kolejności powstaną wokół Kędzierzyna-Koźla oraz Niemodlina.
Bogusław Kalisz