- Wiele pism słałem do powiatu, czasami na niektóre odpowiadali, na niektóre w tym temacie nie odpowiadali, ale 30 sierpnia napisałem pismo z prośbą o informacje jakie są przewidywane losy dalszego funkcjonowania tego Domu Dziecka w Paczkowie (...) Starosta 5 września odpowiedział mi lakonicznie, że powiatowi zależy bardzo na dobru dzieci i na chwilę obecną trwają prace związane z odbiorami technicznymi nowo wybudowanych placówek, a o dalszych losach placówki w Paczkowie będzie informował burmistrza gminy Paczków na bieżąco - podkreśla burmistrz Paczkowa.

- Pan Starosta nie tylko nie informował, a nie zaprosił burmistrza jednego z najbardziej zainteresowanych na sesję nadzwyczajną zwołaną w trybie pilnym. Prawda jest taka, że po raz kolejny wywołali skandal swoim zachowaniem, a mieszkańców gminy Paczków po raz kolejny zlekceważyli. Bardzo to przykre, na pewno tej sprawy tak nie zostawimy, będziemy ubiegać się o swoje jako prawowici członkowie, mieszkańcy powiatu nyskiego - alarmuje Artur Rolka.

Nasz dziennikarz, Jakub Biel tuż po rozmowie z burmistrzem Paczkowa postanowił zapytać radnych powiatu nyskiego czy ta likwidacja jest już ostateczną decyzją. Okazało się, że radni nie byli wobec tej decyzji jednomyślni.

- Likwidacja jest faktem. Nie możemy się na to zgodzić, rozważamy różne działania w tym względzie. Oczywiście, że zagłosowałem przeciw zarówno jak jak i radna Lewińska, radny Szymkowicz i radna Nosal, która jest z tego okręgu wyborczego. Zagłosowaliśmy przeciwko temu, bo nie może być stawiania pod ścianą radnych z dnia na dzień, mówiąc o tym, że musimy jakąś uchwałę podjąć, a w środku jest taka niespodzianka z likwidacją. Rozważamy różne warianty włącznie z możliwością odwołania złożenia wniosku odwołania starosty - mówi Daniel Palimąka, radny powiatu nyskiego.

Skontaktowaliśmy się z Damianem Nowakowskim, wicestarostą nyskim i zapytaliśmy czy decyzję odnośnie likwidacji placówki można jeszcze zmienić.

- Dom Dziecka był, jest i będzie. Powstaje taki problem komunikacyjny ze zrozumieniem jak to wszystko ma wyglądać. Przepisy w tej materii są takie, żeby otworzyć nowe trzeba wygasić stare. Więc na pewno będzie zlikwidowany Dom Dziecka w Jasienicy, ponieważ jego remonty były zbyt drogie, ale w Paczkowie Dom Dziecka jest i będzie. Tyle tylko, że on teraz będzie poddany remontowi - zaznacza Damian Nowakowski, wicestarosta nyski.

Czy wypowiedź wicestarosty nyskiego w pełni uspokoiła burmistrza Paczkowa?

- W ostatniej sesji rady powiatu z 14 listopada zarząd przedstawił radzie uchwałę o zmianie organizacyjnej centrum jednostek opiekuńczo-wychowawczych, w których nie ma Domu Dziecka w Paczkowie. Są cztery placówki: w Nysie, w Korfantowie, placówka nr 1 w Nysie i Otmuchowie. Tu nie ma Paczkowa. Paczków został zdjęty z tej działalności - podkreśla Artur Rolka, burmistrz Paczkowa.

- Pytam wprost... Panie starosto skoro Pan daje oświadczenie na stronę internetową, że nic się nie stało i że Dom Dziecka w Paczkowie dalej będzie funkcjonował to proszę przedłożyć dokumentację do wglądu dla radnych powiatu nyskiego, dla mieszkańców gminy Paczków, już na teraz. Proszę pokazać ile będzie kosztować ta nowa inwestycja w Domu Dziecka w Paczkowie - apeluje burmistrz Rolka.

Czy jest to błąd w komunikacji? Czy może jak to ujął nasz reporter Krzysztof Dobrowolski "dochodzi do festiwalu akrobacji semantycznych, takiej relatywizacji"? Apel burmistrza Paczkowa przekazujemy i będziemy czekać na odpowiedź wicestarosty nyskiego, a tematowi będziemy przyglądać się i bacznie obserwować nowe komunikaty i oświadczenia. Niebawem wrócimy do tematu.

Całą audycja jest do przesłuchania poniżej.