Radio Opole » Interwencja Radia Opole » Posłuchaj audycji: » 'Dalej niż za miedzę nie można wyjechać' - mieszkańcy…
2023-11-07, 13:47 Autor: Agnieszka Stefaniak / oprac. Agnieszka Pietrzyk

"Dalej niż za miedzę nie można wyjechać" - mieszkańcy Tułowic nie mają jak dostać się do szpitala. I co dalej? [INTERWENCJA]

Gmina Korfantów [fot. Maciej Marciński]
Gmina Korfantów [fot. Maciej Marciński]
Na wykluczenie komunikacyjne skarżą się mieszkańcy Tułowic. Chodzi o brak jakiegokolwiek połączenia m.in. z Korfantowem (zaledwie oddalonego o 14km w linii prostej), co skutecznie utrudnia im dostęp do opieki medycznej. To tam działa największe w regionie centrum leczenia schorzeń układu ruchu. Mieszkańcy Tułowic, którzy przez lata pracowali fizycznie w miejscowym Porcelicie, są częstymi klientami takich gabinetów rehabilitacyjnych, ale by dotrzeć do Korfantowa są zdani na łaskę innych.
To co wydawało się kiedyś czymś normalnym, teraz jest wręcz nieosiągalne dla mieszkańców Tułowic. Brak autobusów, brak pociągów do najbliższego miasta ze szpitalem jest wręcz uwłaczające. Zgłosiły się do nas mieszkanki Tułowic z prośbą, aby ponownie poruszyć ten temat.

- Jestem niepełnosprawna, chodzę o protezie. I często mam jakieś awarie protezy i wtedy chciałabym skorzystać z pomocy tych specjalistów w Korfantowie, ale nie mam tam jak się dostać. Tutaj nie mamy żadnego połączenia autobusowego. Kiedyś było, a później zlikwidowali, nie wiem dlaczego... - mówi jedna z mieszkanek Tułowic.

- Ja nawet jakbym miała skierowanie na zabiegi, to nie mam jak dojechać. Bo ktoś musi mnie wozić. Mam dzieci, ale oni pracują i nie mają czasu, żeby mnie codziennie przez te 10 dni wozić na zabiegi. A tak, to bym sobie podjechała na spokojnie autobusem - dodaje kolejna.
Mieszkanki Tułowic w rozmowie z Agnieszką Stefaniak 1
Co w takiej sytuacji? Seniorzy, osoby niepełnosprawne czy samotne i tak mimo wszystko jakoś muszą sobie radzić. Natomiast czy tak to powinno wyglądać?

- Jak trzeba to proszę o grzeczność sąsiadów. A to też trzeba liczyć się z tym, że taki sąsiad to musi czekać, bo tam jest kolejka i ja od razu tak nie będę załatwiona. Także no naprawdę jest problem - mówi mieszkanka Tułowic.

- Ja też muszę prosić córkę czy zięcia czy drugiego zięcia, ale oni przecież pracują, też nie mają czasu, żeby mnie tak wozić - wtrąca druga.

- Kiedyś to był autobus przez wioski nawet i był bezpośredni i nie jeden nawet, bo to było co jakieś trzy godziny. Ja mówię, chociaż żeby był jeden, aby można było się dostać i z powrotem - opowiada jedna z mieszkanek.
Mieszkanki Tułowic w rozmowie z Agnieszką Stefaniak 2
Specyfiką tego szpitala i rehabilitacji w Korfantowie jest to, że się czeka. To nie jest tak, że przyjeżdża się na chwilę, tylko trzeba poświęcić czas. Co więcej, by zabiegi i rehabilitacje były skuteczne to muszą być prowadzone regularnie i tym samym chorzy są zdani na łaskę innych. Czy nie łatwiej byłoby ponownie uruchomić linię autobusów jeżdżących do Korfantowa?

Nasza dziennikarka, Agnieszka Stefaniak wybrała się do burmistrza Korfantowa, Janusza Wójcika i zapytała dlaczego tych autobusów nie ma. Okazało się, że nawet do Opola nie ma bezpośredniej komunikacji.

- Ponoć nie było chętnych do jazdy tym autobusem, ale ja myślę, że przede wszystkim jest to związane z logistyką - mówi Janusz Wójcik.
Burmistrz Korfantowa - Janusz Wójcik
Zapytaliśmy również na Facebooku naszych czytelników co uważają o tej sytuacji.

"Nic dziwnego. Korfantów w Powiecie Nyskim, Tułowice w Opolskim. Obecnie praktycznie nie istnieje już komunikacja wyjeżdżającą poza dany powiat. Jeśli jakaś wieś ma szczęście, że leży przy głównej drodze do Opola to jeszcze się złapie na połączenia wykraczające poza powiat. W innym wypadku niestety. W czasach pandemii prawie wszystko powycinali i już tak zostało. W weekend to już zupełnie jest tragedia. Np. PKS Nysa w ogóle nie kursuje w niedziele." - taki komentarz zamieścił nasz obserwator pod postem.

Dostaliśmy również telefony od naszych słuchaczy odnośnie tego problemu i jak sami potwierdzają - były takie autobusy do Korfantowa, ale w wyniku pandemii połączenie zostało usunięte i już nigdy nie powróciło.

- Były kiedyś autobusy do Korfantowa, ale teraz rzeczywiście są one zlikwidowane, nawet dzieci do szkoły nie mają jak dojeżdżać. Ale to nie tylko to jest problemem. Nawet jeżeli jest to auto, żeby jechać na te zabiegi to tego auta nie ma gdzie zatrzymać, bo parkingi są przepełnione - mówi słuchaczka.


Słuchaczka Radia Opole
Agnieszka Stefaniak pojechała do Korfantowa i sprawdziła stan parkingów w dzień roboczy. Miejsca parkingowe są, ale jest ciasno, zresztą prezes Centrum Rehabilitacji, Wojciech Machelski powiedział, że jego studenci policzyli, że w dzień kiedy jest największy ruch było sto zaparkowanych aut. Ruch już jest spory, a będzie jeszcze większy, ponieważ już na ukończeniu jest nowe skrzydło tegoż Centrum. Jest to ważna jednostka na mapie naszego województwa, jednostka ratowania zdrowia, która pomaga nam po operacji dojść do siebie. i teraz jest jeszcze większy problem - parking jest, ale jest zapchany, a komunikacji nie ma.

- Jesteśmy trochę od tej dużej metropolii oddaleni i jak ktoś nie ma samochodu to trudno jest dotrzeć do szpitala. Nawet nie ma połączenia Opole-Korfantów - mówi prezes Centrum Rehabilitacji w Korfantowie.
Prezes Centrum Rehabilitacji, Wojciech Machelski 1
12

Zobacz także

2024-09-04, godz. 15:25 Opole rezygnuje z dopłat do pobytu dziecka w prywatnym żłobku. Opinie w temacie podzielone [INTERWENCJA] Od przyszłego roku Opole nie będzie już dopłacać do opieki dla dzieci w żłobkach niepublicznych. Taką uchwałę przyjęli na powakacyjnej sesji opolscy… » więcej 2024-09-03, godz. 13:25 Dziko żyjące kaczki - czym je dokarmiać i czy w ogóle trzeba to robić? [INTERWENCJA] Okazuje się, że sporo osób wciąż dokarmia ptaki wodne chlebem, a to - jak sprawdziliśmy u eksperta - nie służy im, a wręcz szkodzi. O zajęcie się tym… » więcej 2024-09-02, godz. 13:10 Magazyn interwencyjny wraca na antenę. Macie temat? Piszcie, dzwońcie! Audycja od września wraca na antenę, bo wielokrotnie nasi słuchacze dali nam dowód na to, że program jest potrzebny. To Wy, drodzy słuchacze jesteście twórcami… » więcej 2024-08-29, godz. 13:41 Magazyn interwencyjny wraca na antenę. Macie temat? Piszcie, dzwońcie! Audycja od września wraca na antenę, bo wielokrotnie nasi słuchacze dali nam dowód na to, że program jest potrzebny. To Wy, drodzy słuchacze jesteście twórcami… » więcej 2024-06-28, godz. 14:55 "Interwencja" w wakacje nie będzie nadawana, na antenę wróci od września. Zapraszamy na podsumowanie! Z naszym pasmem interwencyjnym robimy przerwę na czas wakacji. Audycja w lipcu i sierpniu nie będzie nadawana, na antenę wróci od września! Wróci z pewnością… » więcej 2024-06-27, godz. 09:09 Dworzec Główny w Opolu - czemu nie ma tu ruchomych schodów? Przejście z peronu pierwszego na drugi dla wielu jest problemem… - Jestem osobą starszą i mam ogromny problem z dostaniem się na peron drugi na Dworcu Głównym w Opolu. Tyle remontów, a tu się właściwie nic nie zmieniło… » więcej 2024-06-25, godz. 14:22 "Zwracam się do pana red. Dobrowolskiego o ponowną interwencję dotyczącą naprawy drogi w Nysie" - prosi słuchacz… Słuchacz z Nysy mieszkający w okolicy ulic Ujejskiego, Kościuszki, Głowackiego przypomniał nam, że sekretarz miasta Piotr Bobak obiecał w naszym magazynie… » więcej 2024-06-21, godz. 14:45 Co wpływa do kanału Lutnia w Przyworach pod Opolem? [INTERWENCJA] Co wpływa do kanału Lutnia w Przyworach pod Opolem? - to pytanie zadają sobie właściciele znajdującego się nieopodal rzeczki łowiska pstrągów. Od 4 lat… » więcej 2024-06-19, godz. 15:10 Obrzeżek gołębi - jakie zagrożenia niesie ze sobą i jak się go ustrzec? [INTERWENCJA] Problem gołębi powraca – to w kontekście zagrożeń, jakie niesie ich obecność w naszym bliskim otoczeniu. Okazuje się, że zanieczyszczanie odchodami… » więcej 2024-06-18, godz. 13:22 "Tu się nie da żyć". Mieszkańcy bloku przy ul. Armii Krajowej w Opolu apelują o ekrany dźwiękochłonne [INTERWE… - Tu się nie da spokojnie żyć. Musimy mieć non stop zamknięte okna - skarży się pan Andrzej, mieszkaniec bloku przy ul. Armii Krajowej 5 w Opolu. Powodem… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »