Po długiej przerwie, tegoroczne lato to wzmożona aktywność koncertowa, a oferta wydaje się wręcz przytłaczająca. Jak w tym wszystkim radzą sobie mniejsze, bardziej niszowe i skierowane do konkretnego odbiorcy imprezy muzyczne? Może w tej mnogości, właśnie wyróżniająca się i nieoczywista oferta stanie się bardziej atrakcyjna? jak to wygląda w skali kraju, a jak na Opolszczyźnie? O tym rozmawialiśmy z twórcą jednego z takich festiwali, czyli obecnie OPO Festiwalu, Romanem Szczepankiem.