W programie poruszyliśmy temat prowadzenia polityki prorodzinnej w Polsce i sąsiednich krajach. Pojawił się także wątek konkursu "Pro Familia", który promuje samorządy prowadzące taką politykę (przykładem jest opolska Nysa, wyróżniona w konkursie w 2021 roku).
- Jeszcze kilka-kilkanaście lat temu wielu nie zdawało sobie sprawy, że dziś zacznie się zjawisko ujemnego przyrostu naturalnego, o którym w zeszłym roku media tak głośno mówiły. Było to wiadome wszystkim tym, którzy się tematem interesują - dodała Barbara Socha.
- Tak samo my dzisiaj nie zdajemy sobie sprawy, że za kilkanaście lat będziemy mieć ogromny problem z naborem kadr czy pracownikami, choć też już dziś przedsiębiorcy o tym głośno mówią. Na rynku pracy mamy liczny wyż, to jest tzw. wyż stanu wojennego. To są dzisiejsi 40-latkowie, którzy za 20 lat zaczną przechodzić na emeryturę i za nimi już nie idzie żaden wyż. Wiemy jak nieliczne są roczniki w szkołach, więc te skutki dopiero nas czekają - mówiła wiceminister Socha.
Jak zapowiedziała, niebawem ma zostać przyjęta Strategia Demograficzna 2040. - Ten dokument powstawał w takiej perspektywie 20-letniej, bo jest to minimalny czas potrzebny aby wpływać na zjawiska demograficzne. Powiedzmy, że jest to jedno pokolenie.
Żeby zaistniała zastępowalność pokoleń potrzebujemy więcej niż dwójki dzieci urodzonych w rodzinie średnio przez jedną kobietę. Wiemy z badań, że 2-3 dzieci to najbardziej wymarzony "format" rodziny - mówiła wiceminister Socha.
Co zrobić ze zmianami kulturowym, pewnym stylem życia, który także wpływa na niską dzietność? - To jest odwieczny spór demografów i ekspertów, który z czynników: ekonomiczny czy kulturowy ma większy wpływ na demografię - stwierdziła Socha.
- Ze zmianami kulturowymi trudno walczyć, ale my nie chcemy z nimi walczyć, dlatego, że Polacy wciąż przywiązują ogromną wagę do wartości rodzinnych, marzą o 2-3 dzieci i łączeniu pracy zawodowej z posiadaniem rodziny - mówiła Socha.
Jak wskazała, pozytywne trendy widać w krajach sąsiednich. - Mam przede wszystkim na myśli Czechy, które wyraźnie wybiły się na lidera zmian demograficznych w Europie. Widzimy to też w Rumunii czy na Węgrzech, a te kraje były w bardzo trudnej sytuacji w ostatnim 20-leciu. Tam w dużym uproszczeniu skupiono się na tej początkowej fazie życia rodziny, czyli od momentu pojawienia się dziecka do lat 3. Ja nie ukrywam, że nasz nowy instrument wprowadzony w ramach Polskiego Ładu, czyli Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, również idzie w tym kierunku - mówiła Socha.
Nasz gość zachęcał także samorządy do udziału w konkursie "Pro Familia", który ma na celu zachęcenie samorządów do prowadzenia polityki prorodzinnej. - Na potrzeby konkursu powstała ankieta, aby popularyzować różne sposoby wspierania rodzin. Zachęcam aby do niej zajrzeć, bo polityki prowadzone przez gminy nie muszą być kosztowne, mogą brać udział również te samorządy, które nie czują się mocne. Tym konkursem chcemy pokazać, że czasem wystarczy po prostu zmiana myślenia samorządów przy wprowadzaniu różnych rozwiązań czy podejmowaniu decyzji i to już jest bardzo ważny krok - mówiła wiceminister Socha.