Radio Opole » Niż Boris nad Opolszczyzną » Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

2024-09-22, 19:15 Autor: Monika Matuszkiewicz-Biel

Paczków pyta o popowodziowy stan zbiorników. Straty w gminie idą w duże miliony

W Paczkowie trwa liczenie strat [fot. facebook/Artur Rolka]
W Paczkowie trwa liczenie strat [fot. facebook/Artur Rolka]
W Paczkowie trwa liczenie strat [fot. facebook/Artur Rolka]
W Paczkowie trwa liczenie strat [fot. facebook/Artur Rolka]
W Paczkowie trwa liczenie strat [fot. facebook/Artur Rolka]
W Paczkowie trwa liczenie strat [fot. facebook/Artur Rolka]
Wstępnie szkody w infrastrukturze samorząd Paczkowa wylicza na 120-140 mln złotych, ale zastrzega, że ostateczne z dużym prawdopodobieństwem będą wyższe. Na miejscu pracują zespoły inspektorów budowlanych. Ci oceniają m.in. czy budynki i infrastruktura drogowa nadają się do użytku.
- Jesteśmy w trybie, w którym musimy określić, z czego w Paczkowie możemy korzystać, a co może powodować niebezpieczeństwo - mówi Artur Rolka, burmistrz Paczkowa.

- Inspektorzy nadzoru budowlanego podzieleni są na dwa zespoły, sprawdzają infrastrukturę drogową. Drudzy sprawdzają mieszkania i domy zalane, które ucierpiały w powodzi. Szacują nie tyle straty, co stopnie uszkodzenia obiektów.

Ponadto władze Paczkowa apelują do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej Wody Polskie we Wrocławiu o sprawdzenie stanu technicznego zbiornika Topola i zbiornika Kozielno. Burmistrz Paczkowa Artur Rolka miał wysłać list w tej sprawie do Wód Polskich, aby te zabezpieczyły miejscowość przed kolejnymi możliwymi podtopieniami.

- Muszę wiedzieć czy moi mieszkańcy są bezpieczni - mówi Artur Rolka, burmistrz Paczkowa.

- My dopytujemy, czy ten zbiornik jest w dobrym stanie technicznym, czy jego wały też są w dobrym stanie technicznym, czy nie uległy w jakiś sposób degradacji. Można powiedzieć, że zbiornik Kozielno dostał dwa wysokie, w cudzysłowie, hydrologiczne strzały. Z jednej strony niekontrolowany zrzut wody na jazie z Topoli na Kozielno, a z drugiej strony poprzez wyrwę na Kozielno. I ten wielki napór wody, powiem już wprost, na pewno miał jakiś wpływ. Jaki? Chcemy wiedzieć, czy ten zbiornik jest na tyle bezpieczny, że kolejne zwiększenie wody na zbiorniku Kozielno, zbiornik wytrzyma i Paczków będzie mógł spać spokojnie.

Przypomnijmy, w ubiegły poniedziałek (16.09) pod naporem wody pękł przepust na  zbiorniku retencyjnym Topola w rejonie wsi Kozielno. W konsekwencji Nysa Kłodzka zalała znaczną część Paczkowa.
Artur Rolka 1
Artur Rolka 2

Zobacz także

2024-09-24, godz. 17:30, Wiadomości z regionu "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej pracy. Lokatorzy nie mają bieżącej wody, gazu, a w niektórych mieszkaniach… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45, Wiadomości z regionu Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty Potok oraz wodę, która spłynęła z gór. » więcej 2024-09-24, godz. 16:15, Wiadomości z regionu Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy zwiększono zrzut wody z Jeziora Nyskiego, co doprowadziło do zalania miasta… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30, Wiadomości z regionu Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez wodę domów - to fundusze, które rząd przeznaczył na doraźną pomoc dla… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27, Wiadomości z regionu "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na zminimalizowanie zagrożenia. To między innymi zmiana biegu rzeki. » więcej
44454647484950
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »