Europosłanka Róża Thun, liderka Trzeciej Drogi w eurowyborach w okręgu dolnośląsko-opolskim, chce działać na rzecz samorządów. Pierwsze kroki w tym celu już podjęła. Jak przekazała dziś (20.05) na konferencji prasowej na opolskim rynku, spotkała się z prezydentem Opola Arkadiuszem Wiśniewskim i zapytała go o to, czego jeszcze brakuje i co można zrobić w stolicy regionu.
- Jesteśmy już 20 lat w Unii Europejskiej i ważne jest bardzo, abyśmy aktywnie ją współkształtowali. Brakuje nam przede wszystkim lepszej informacji, jeśli chodzi o funkcjonowanie UE - dodaje europosłanka Thun.
- Informacja, która wypływa z Brukseli musi być dobrze przetwarzana na rynek krajowy przez odpowiednie osoby na szczeblu centralnym i dochodzić do samorządów tak, żeby samorząd mógł ją adaptować do potrzeb lokalnych. Absolutnie w to wierzę, że Unia Europejska nie będzie dobrze funkcjonować, jeżeli takiej współpracy między centralnym urzędami europejskim, które są w Brukseli, rządami krajowymi a samorządami oraz organizacjami pozarządowymi nie będzie.
Róża Thun zapowiedziała, że będzie też organizować konsultacje z mieszkańcami. Mają oni wyrazić swoje zdanie, co trzeba uzupełnić, a co usunąć z obowiązującego prawa w Europie.