Radio Opole » Interwencja Radia Opole » Posłuchaj audycji: » Paczków: Jakie rozwiązania strategiczne na poziomie…
2024-12-09, 18:23 Autor: Dawid Rajwa, Krzysztof Dobrowolski /oprac. Agnieszka Lubczańska

Paczków: Jakie rozwiązania strategiczne na poziomie rządowym powinny zostać wg włodarza zalanego terenu podjęte? [INTERWENCJA]

Archiwum: Podtopienia, które wystąpiły w Paczkowie [fot. Marcin Boczek]
Archiwum: Podtopienia, które wystąpiły w Paczkowie [fot. Marcin Boczek]
Choć od tegorocznej powodzi za kilka dni miną już trzy miesiące, to w wielu miejscach jeszcze długo będą trwały prace związane z przywróceniem domów powodzian do stanu pozwalającego na zamieszkanie w nich. A ile trzeba będzie czekać na zmiany, które w przyszłości pozwolą na odpowiednie symulacje związane z falą powodziową i wcześniejsze ostrzeganie mieszkańców zagrożonych terenów? M.in. na to zwracał uwagę na antenie Radia Opole burmistrz Paczkowa Artur Rolka. Obiecaliśmy do tych tematów powracać i tak też uczyniliśmy (09.12) w magazynie interwencyjnym.
Do Paczkowa wybrał się nasz reporter Krzysztof Dobrowolski i spotkał się tam z burmistrzem miasta Arturem Rolką. Tuż po powodzi pod koniec września, a także w październiku nie dowiedzieliśmy się, czy burmistrz już wie, przy jakiej wysokości zrzutów ze zbiornika Paczków, czy jak kto woli Kozielno, jaka część Paczkowa byłaby zagrożona. Przypomnijmy, że burmistrz usilnie starał się dowiedzieć od instytucji Wody Polskie, jak to wygląda.

- Są tak zwane mapy statyczne, natomiast one nikomu tak naprawdę zbyt wiele nie mówią i nie pomagają przy prowadzeniu sprawnej akcji związanej z działaniami przeciwpowodziowymi. Niezmiernie przydałyby się w całej Polsce, a zwłaszcza dla tych gmin, które są położone przy zbiornikach retencyjnych mapy dynamiczne, czyli taka krótka analiza internetowa czy informatyczna, która pokazuje, jak krocząco rozszerza się woda przy określonych zrzucanych z poszczególnych zbiorników - mówi Artur Rolka.

- Nie wiadomo kiedy powódź się pojawi kolejny raz. Jeżeli to nastąpi za 10 lat, to następnym na pewno włodarzom będzie to niezmiernie pomocne – zauważa burmistrz Paczkowa.

- To jest niezmiernie utrudnione w realizacji zadań związanych z ochroną ludności, z wypełnianiem tych obowiązków, które na burmistrzów, wójtów, prezydentów narzuca ustawa o zarządzaniu kryzysowym, gdzie my jesteśmy na pierwszej linii, nazwijmy to ognia czy pierwszej linii wody i musimy dbać o bezpieczeństwo życia i mienie mieszkańców - mówi Artur Rolka.

- Nikogo nie można z tego tytułu winić, jeżeli chodzi o podejmowane działania ze strony burmistrzów czy wójtów. Być może niektórzy też bali się podjąć takie działania wprost, bojąc się olbrzymich kosztów, które trzeba podjąć przy prowadzeniu takiej przymusowej ewakuacji – zauważa burmistrz Paczkowa. - Nikt nie powinien zastanawiać się, czy ma podjąć decyzję w danym momencie, czy nie, bo w grę wchodzi wartość ludzkiego życia.

Dlaczego Wody Polskie mają kłopot ze stworzeniem modelu matematycznego, takiej dynamicznej symulacji, pyta nasz reporter.

- Myślę, że o to należałoby zapytać Wody Polskie. Trzeba pamiętać, że Wody Polskie zostały utworzone kilka lat temu jako jeden wielki twór administracyjny, co zapewne tej instytucji nie służy – zauważa burmistrz Paczkowa.

- Myślę, że tutaj trzeba podjąć decyzję na poziomie rządowym, to powinno pójść odgórnie. To powinno obejmować swoim obszarem cały kraj. Nie poszczególne województwa, gdzie na chwilę obecną zmagają się ze skutkami powodzi z września 2024 roku – podkreśla Artur Rolka.

- Wiem, że dysponujemy najlepszymi informatykami na świecie albo jednym z najlepszych. Dysponujemy bardzo dobrymi komputerami, nowoczesną technologią, pomiarami rzędnych, mamy GPS-y i w moim odczuciu wykonanie takiego dynamicznego modelu zatapiania poszczególnych terenów przez wysoką wodę powinno być od dawna zrobione, przynajmniej od 10 lat – mówi Artur Rolka.
Z Arturem Rolką rozmawia Krzysztof Dobrowolski (1)
Burmistrz Paczkowa poszukuje też odpowiedzi wśród komisji parlamentarnych. Jakie informacje chce uzyskać od naszych przedstawicieli w sejmie? Jakie rozwiązania strategiczne na poziomie rządowym powinny zostać według włodarza zalanych terenów podjęte?

- Przyjedzie komisja kilkudziesięcioosobowa, planowane to jest na kolejny tydzień. Liczymy na to, że wezmą pod uwagę kilka istotnych faktów, jakie powodowały pewnego rodzaju utrudnienia w pracach związanych z zapobieganiem skutkom powodzi, później prowadzenie samych działań związanych z ratowaniem ludzkiego życia i mienia, a później usuwaniu skutków powodzi. Ja mam kilka tematów, które chciałbym zapytać, które chciałbym również zasugerować – mówi Artur Rolka.

- Pierwsza sprawa to jest na pewno numer 112, który zapycha się w pierwszej godzinie na takich terenach – zauważa burmistrz.

- Kolejna sprawa to, to, że później jesteśmy przekierowywani, a nie ukrywajmy, nie da się robić takich działań na poziomie gminy, mając do dyspozycji sztab zarządzania kryzysowego i zespół do spraw zarządzania kryzysowego, na który burmistrz tak naprawdę nie ma wielkiego wpływu w świetle ustawy o zarządzaniu kryzysowym – mói Artur Rolka.

- Kolejna sprawa, to na pewno należy zastanowić się, jak powinna wyglądać ustawa o ochotniczych strażach pożarnych. Na wójtów, burmistrzów, prezydentów nałożono obowiązek w zasadzie finansowania wszystkiego w 100%. No poza oczywiście jakimiś grantami – mówi Artur Rolka. - Burmistrz zarządzający daną akcją powodziową jest odsyłany przez numer alarmowy na pobliskie województwa, ewentualnie na województwa kilkaset kilometrów dalej położone i to wszystko powoduje, że często jest brak zrozumienia pomiędzy koordynatorem a tym, który zarządza właśnie akcję przeciwpowodziową.

- Nie da się zarządzać sprawnie akcją, jakąkolwiek akcją ratującą ludzkie mienie i życie poprzez numer 112. To powinno służyć przede wszystkim cywilom, a my powinniśmy mieć zupełnie inne źródła łączności i w pierwszej kolejności to my, może powinniśmy wspólnie z naszymi instytucjami typu Państwowa Straż Pożarna czy policja decydować, gdzie należy przerzucić tych, którzy pomagają mieszkańcom w ratowaniu życia – zauważa burmistrz Paczkowa.

-Jest jeszcze jeden wątek, chodzi o alert RCB. Okazało się, że jest to świetny wynalazek, ale nie działa, kiedy jest wysoka woda, ponieważ przekaźniki telefonii komórkowej, nie działają. I w tym momencie ratownicy, konkretnie w Nysie, którzy poszli z pomocą do mieszkańców innego miejsca, otrzymali informację o niebezpieczeństwie po powrocie z akcji, z jakimś 2,3-godzinnym opóźnieniem - opowiada burmistrz.

- Powinna również wejść ustawa być może o obronie cywilnej i tam powinien być zapis, który mówi wprost o tym, że każdy wójt, burmistrz powinien mieć utworzone magazyny zarządzania kryzysowego. Ja takich magazynów po powodzi utworzyłem na terenie naszej gminy 12 plus 13 w Paczkowie, będą w pełni wyposażone, w każdym będzie agregat – opowiada burmistrz.

- My tutaj na miejscu jesteśmy już można powiedzieć praktykami, jeżeli chodzi o przeżycie tej trudnej sytuacji – zauważa Artur Rolka.
Z Arturem Rolką rozmawia Krzysztof Dobrowolski (2)
Cały magazyn interwencyjny jest do posłuchania poniżej. Tematem zajęli się Krzysztof Dobrowolski i Dawid Rajwa.

Zobacz także

2024-12-11, godz. 14:30 "Czasem mam wrażenie, że wchodzę do chłodziarki, a nie do mieszkania, gdzie powinno być ciepło i miło" - mówi mieszkanka… Choć sezon grzewczy już dawno się rozpoczął, grzejniki w mieszkaniach spółdzielczego bloku przy ulicy Duboisa 39-47 są letnie, mimo otwartych zaworów… » więcej 2024-12-10, godz. 14:30 Chęci i energii, by pomagać nie brakuje oraz o wielkim geście kilku firm na pomoc powodzianom [INTERWENCJA] Są tematy, do których wracamy, to aktualnie tematy powodziowe. Bo choć niedługo minie 3 miesiące, kiedy powódź dotknęło wielu mieszkańców Opolszczyzny… » więcej 2024-12-05, godz. 17:23 Pacjenci z przychodni przy ulicy Grota Roweckiego w Opolu marzną podczas rehabilitacji. Czy to się zmieni? [INTERWEN… Sprawa jednej z opolskich przychodni rehabilitacyjnych to temat, którym postanowiliśmy zając się w magazynie interwencyjnym. Problem zgłosił słuchacz Radia… » więcej 2024-12-04, godz. 11:49 "Warto też apelować do rodziców, żeby zwracali uwagę, co ich dzieci robią w godzinach popołudniowo-wieczornych"… Spożywanie alkoholu "pod chmurką", wyłudzanie pieniędzy, a do tego brak porządku poprzez ciągłe zaśmiecanie okolicy. Jeszcze latem strach było przejść… » więcej 2024-12-03, godz. 16:18 "Nie możemy tutaj milczeć" - policjant o tym, jak powinniśmy reagować, gdy w naszym otoczeniu jest podejrzenie o przemoc… „Czuję zagrożenie ze strony bliskich! Proszę o pomoc, proszę o interwencję” – tak w skrócie można opisać telefon, który trafił na naszą skrzynkę… » więcej 2024-12-02, godz. 16:40 "Ci ludzie doświadczają takiej tragedii w życiu, że nie potrafimy sobie tego wyobrazić" - o rodzinach pacjentów hospicjum… Pomaganie to jeden z tych tematów, o których mówić można wiele, wszak potrzeb i potrzebujących nie brakuje. Tym razem o tym, jak można pomóc tym, którzy… » więcej 2024-11-29, godz. 16:55 "Tak nie może być w XXI wieku w mieście wojewódzkim, w centrum miasta, żeby ludzie żyli, jak w średniowieczu" [… "Wyłączyli nam gaz wieczorem i bez gazu ciepłej wody, ugotowania posiłku ciepłego w te zimne wieczory, zostawili nas tak przez cały tydzień" - taki telefon… » więcej 2024-11-28, godz. 14:10 Co trzymamy w piwnicach i czego absolutnie nie można tam przechowywać? [INTERWENCJA] Gromadzimy rzeczy, gdzie je przechowywać? I czy piwnica to dobre miejsce? W przypadku niektórych można by długo wymieniać, bo często są to miejsca wręcz… » więcej 2024-11-27, godz. 14:50 Rolnicy walczą o dostęp do drogi krajowej 46. Są przeciwni ograniczeniom ruchu ciągników [INTERWENCJA] Rolnicy z Pakosławic protestują przeciw wykluczeniu ich transportu z drogi krajowej nr 46, która jest w trakcie rozbudowy. Podkreślają, że zablokowanie przejazdu… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »