- Jesteśmy w tym województwie jedynym szpitalem specjalizującym się w onkologii, który zgodnie z krajową siecią onkologiczną jest ośrodkiem o najwyższych kompetencjach w województwie, który prawdopodobnie będzie musiał zwiększyć swoje możliwości leczenia. Skazano nas na to, że już, myślę, w tym roku wyczerpiemy swoje możliwości jeśli chodzi o przyjmowanie większej ilości pacjentów. Już dzisiaj operujemy do 20:00 praktycznie codziennie, czasami zdarza się, że operujemy równocześnie na dwóch salach. Już dzisiaj kolejki do chemioterapii doszły do progu nieakceptowalnego, czyli 5-6 tygodni, zdecydowaliśmy się na to, by pracować w dziennym odcinku chemioterapii do godz. 20:00 dwa razy w tygodniu. Zrobiliśmy to dla dobra naszych pacjentów i bez zwiększania liczby zatrudnionych osób - mówi Marek Staszewski, dyrektor Opolskiego Centrum Onkologii.