- Pojechałem ostatnio tam autem [red. na kąpielisko Bolko], bo fajna pogoda była. Co prawda samochód stary, ale doinwestowany i tam są proszę Państwa takie dziury, że myślałem, że resory urwę! Pytanie mam następujące: czy tam nie można byłoby zasypać tych dziur?! Jakimś żwirem, tłuczniem, albo chociaż troszeczkę zasypać, bo jeździ się w tym miejscu fatalnie! Zbiera się też woda i to jest bardzo duże utrudnienie dla ruchu. Proszę o interwencję w tej sprawie - Słuchacz zgłaszający interwencję do Radia Opole.

- Trzeba jechać bardzo powolutku. Bo inaczej można tu już auto zostawić - mówi nam jeden z odwiedzających kąpielisko. - Ja na szczęście mam SUV-a, więc dałem rady, ale osobowym autem to może być tu ciężko - dodaje kolejny.

- Musiałam jechać slalomem, żeby zaparkować. Przydałoby się utwardzić ten teren w jakiś sposób. Zwłaszcza, że kąpielisko jest bardzo popularne, nie tylko wśród mieszkańców Opola, ale i osób spoza miasta - dodaje Elżbieta Bień, radna Opola, która również zainteresowała się tematem.

- Generalnie mamy początek maja i sezon kąpieliskowy ruszy dopiero za kilka tygodni, dlatego to jest dobry czas, aby się do niego przygotować. Kąpieliska jakie mamy na terenie miasta, czyli Bolko oraz Malina są przygotowywane, a wraz z nimi cała infrastruktura, która wokół nich się znajduje. Jeśli chodzi o te dwa parkingi, one faktycznie nie są brukowane ani asfaltowane, dlatego przed okresem wakacyjnym trzeba uzupełniać ubytki. Najprawdopodobniej prace będą prowadzone w taki sposób, aby mieszkańcom nie utrudniać życia. Musimy też poczekać na pogodę, jak widzimy od kilku dni płata nam figle, więc jak tylko ulegnie ona poprawie, w ciągu kilku dni rozpoczną się prace - twierdzi Adam Leszczyński, rzecznik prasowy opolskiego Urzędu Miasta.

Tematem interwencji zajęła się Agnieszka Stefaniak. Audycja w całości do posłuchania poniżej.