W sierpniu 1920 roku, po zakończeniu II powstania śląskiego, w wyniku nacisków aliantów formalnie rozwiązano Polską Organizację Wojskową Górnego Śląska. Powołano jednak w jej miejsce twór o niewinnej nazwie Centrala Wychowania Fizycznego. Ta z kolei zakończyła swój żywot 15 stycznia 1921 roku, kiedy to rozkazem swojego komendanta płk Pawła Chroboka została przekształcona w Dowództwo Obrony Plebiscytu.
Aby uniknąć sytuacji z I i II powstania śląskiego, kiedy to odczuwało się brak współpracy powstań z legalnie działającym w Rzeczpospolitej wojskiem polskim, tym razem na poziomie ministerialnym zdecydowano o podporządkowaniu struktur konspiracyjnych na Śląsku dowództwu Wielkopolskiego Okręgu Wojskowego.
Sztab Okręgu zaczął więc sukcesywne działania zmierzające do zapewnienia koordynacji działań na wypadek wybuchu kolejnego powstania. Ponieważ przy tej okazji wielu dowódców – Ślązaków zastąpiono oficerami z Wielkopolski doszło na tym tle do licznych protestów, a nawet do buntu uchodźców w obozie w Sosnowcu.
Tymczasem konspiracyjna organizacja bojowa w rejencji opolskiej szybko się rozwijała i w połowie kwietnia 1921 roku liczyła około 45 tys. członków. Podzielono ich na trzy grupy operacyjne Północ, Wschód i Południe.
5 kwietnia 1921 r. na stanowisko szefa Dowództwa Obrony Plebiscytu powołano ppłk. Macieja Mielżyńskiego. Związany z Narodową Demokracją Mielżyński pochodził z ziemiańskiej rodziny wielkopolskiej, ale już od 1909 r. interesował się sprawami śląskimi. Wykupił wtedy Wydawnictwo Karola Miarki w Mikołowie.
Studiował w Monachium prawo i malarstwo. W latach 1903-14 był wielkopolskim posłem do Reichstagu. Jeszcze w XIX w. odbył służbę wojskową w niemieckiej armii, do której powołano go także podczas I wojny światowej. Od 1920 r. służył w armii polskiej, z której w kwietniu 1921 r. oddelegowany został na Śląsk.
W datowanym już na 4 kwietnia swoim pierwszym rozkazie Maciej Mielżyński opisał główne cele powstania. Było to opanowanie terenu Górnego Śląska aż po Odrę oraz tu cytat: „dowieść światu całemu, że Śląsk, który przez setki lat był gnębiony przez pruskie jarzmo, jest polski i chce do Rzeczypospolitej należeć”.