Zdaniem prezesa klubu Piotra Szpaczka będzie to o tyle trudne, że na pewno każda drużyna - w lidze, rozgrywkach PP czy na europejskiej arenie - będzie specjalnie przygotowywać się do spotkania z Zaksą. "Będzie obowiązywać zasada +bij mistrza+" - zauważył.

Dwie najważniejsze zmiany w zespole między sezonami to pojawienie się nowego trenera i odejście Kamila Semeniuka. Przyszedł co prawda przyjmujący Denis Karjagin, ale trudno się jednak spodziewać, aby Bułgar spełniał w zespole taką sama rolę, jak nowy zawodnik Sir Sefety Perugia.

Na ławce trenerskiej Gheorghe Cretu został zastąpiony przez byłego zawodnika Zaksy, Fina Tuomasa Sammelvuo.

"W sezonie 2009/10 bronił naszych barw. Po zakończeniu kariery siatkarskiej wielokrotny reprezentant Finlandii w 2013 roku rozpoczął pracę jako trener. Pierwszym wyzwaniem naszego nowego szkoleniowca była praca z reprezentacją Finlandii (2013-2018)" - napisano w komunikacie Zaksy.

Po zakończeniu pracy z "Suomi", w latach 2019-2022 Sammelvuo prowadził reprezentację Rosji, z którą w 2019 roku wygrał Ligę Narodów oraz zdobył srebrny medal olimpijski w Tokio. Zespół, który oficjalnie grał pod nazwą Rosyjski Komitet Olimpijski, przegrał w finale z Francją 2:3.

Będąc jeszcze opiekunem drużyny narodowej Finlandii - w 2016 r. - Sammelvuo objął też stanowisko pierwszego trenera Kuzbassu Kemerowo. Trzy lata później rozpoczął pracę w Zenicie Sankt Petersburg.

Pozostałe funkcje w sztabie szkoleniowym pełnią: Michał Chadała (asystent trenera), Adam Swaczyna (asystent trenera), Piotr Pietrzak (trener przygotowania fizycznego), Paweł Brandt (I fizjoterapeuta), Bartosz Hołobut (II fizjoterapeuta) i Marcin Nowakowski (statystyk). Rolę "team menedżera" objął ostatnio zawodnik Stali Nysa, w w przeszłości też kędzierzyńskiej drużyny Michał Ruciak, który po minionym sezonie zakończył boiskową karierę.

Nowymi zawodnikami w Zaksie są, oprócz Karjagina, Dmytro Paszycki (środkowy), Przemysław Stępień (rozgrywający), Twan Wiltenburg (środkowy).

"W okresie, gdy mnie tu nie było, przybyło trofeów w klubowej gablocie. Jest kilka nowych osób, ale znam większość z tych, które są. Nie było mnie tu dwa lata, ale to miły powrót" - powiedział Stępień.

Nie kryje, że chciał wrócić do Zaksy, aby mieć możliwość rywalizacji o najwyższe cele nie tylko w Polsce, ale też w Europie.

"Na pewno dreszczyk emocji z tym związany jest. Będę, jak i koledzy z drużyny, na pewno wszystko robić, aby trofeów w klubie przybywało" - zadeklarował zmiennik Marcina Janusza.

Kadra Grupy Azoty Zaksy Kędzierzyn-Koźle na sezon 2022/23:

rozgrywający: Marcin Janusz, Przemysław Stępień;

przyjmujący: Denis Karjagin (Bułgaria), Adrian Staszewski, Aleksander Śliwka, Wojciech Żaliński;

środkowi: Norbert Huber, Tomasz Kalembka, Dmytro Paszycki (Ukraina), David Smith (USA), Twan Wiltenburg (Holandia);

atakujący: Łukasz Kaczmarek, Bartłomiej Kluth;

libero: Korneliusz Banach, Erik Shoji (USA).(PAP)

Autor: Rafał Czerkawski