Siatkarze PSG Stali Nysa nie chcą grać w barażach. Cenne zwycięstwo nad LUK Lublin w PlusLidze
W meczu kończącym 25. kolejkę siatkarskiej PlusLigi PSG Stal Nysa pokonała we własnej hali LUK Lublin 3:0 (25:18, 25:21 i 30:28). Dzięki tej wygranej zespół z Nysy traci już tylko dwa punkty do przedostatniego w tabeli Cerradu Enei Czarnych Radom i przed ostatnią serią gier nadal ma szansę na uniknięcie gry w barażach o utrzymanie.
Gospodarze przystąpili do tego spotkania niezwykle zmotywowani i bardzo szybko wyszli na prowadzenie 4:0. W następnych akcjach gra się wyrównała, ale cały czas na prowadzeniu pozostawała ekipa trenera Daniela Plińskiego (14:13). Kiedy set zaczął wkraczać w decydującą fazę, przewaga Stali ponownie zaczęła rosnąć. Nysa była wyraźnie lepsza w każdym elemencie gry i ostatecznie wygrała premierową odsłonę 25:18, a decydujący punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył Wassim Ben Tara.
Kolejna odsłona miała bardzo długo wyrównany przebieg. Obie drużyny twardo walczyły o każdy punkt. Decydujące piłki, dzięki między innymi bardzo dobrej zagrywce, ponownie należały jednak do gospodarzy, którzy tym razem zwyciężyli 25:21.
Jeszcze więcej emocji dostarczyła trzecia odsłona, w której zwycięzcę poznaliśmy dopiero po grze na przewagi. Gospodarze wytrzymali presję do samego końca, seta wygrali 30:28, a spotkanie 3:0.
- Fenomenalna gra całej naszej drużyny. Bardzo dobrze graliśmy w zagrywce. Odrzucaliśmy zespół z Lublina od siatki i dzięki temu grało nam się łatwiej – podsumowuje Marcin Komenda, rozgrywający Stali.
W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego PSG Stal Nysa zagra na wyjeździe z Projektem Warszawa.
Kolejna odsłona miała bardzo długo wyrównany przebieg. Obie drużyny twardo walczyły o każdy punkt. Decydujące piłki, dzięki między innymi bardzo dobrej zagrywce, ponownie należały jednak do gospodarzy, którzy tym razem zwyciężyli 25:21.
Jeszcze więcej emocji dostarczyła trzecia odsłona, w której zwycięzcę poznaliśmy dopiero po grze na przewagi. Gospodarze wytrzymali presję do samego końca, seta wygrali 30:28, a spotkanie 3:0.
- Fenomenalna gra całej naszej drużyny. Bardzo dobrze graliśmy w zagrywce. Odrzucaliśmy zespół z Lublina od siatki i dzięki temu grało nam się łatwiej – podsumowuje Marcin Komenda, rozgrywający Stali.
W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego PSG Stal Nysa zagra na wyjeździe z Projektem Warszawa.