Dziś narzekamy, że wszystko drożeje, a w ubiegłym wieku, narzekaliśmy, że wszystkiego brakuje! Polacy wystawali godzinami po papier toaletowy, mięso i meble, tworzyli komitety kolejkowe, a i tak nie mieli gwarancji, że cokolwiek dostaną. Wojciech Przylipiak przypomina te czasy w książce "Zakupy w PRL. W kolejce po wszystko", o której porozmawiamy z autorem.