Przyjechała do Polski rok temu, do Opola. Przyjechała z dziećmi, psem i trzema kotami... To była radykalna i szybka decyzja, ale okazało się, że bardzo trafioną... Pracowała jako opiekunka, salowa, a teraz w swoim ukochanym zawodzie, jako - pielęgniarka! Za nią pierwszy dzień pracy. Jakie wrażenia? Skąd decyzja, żeby wybrać Opole, jako miejsce do życia?