W połowie lat 80-tych Vangelis był już wielką gwiazdą mając na koncie i muzykę filmową i przeboje bliższe ambitnej odmianie pop w duecie z Jonem Andersonem, oraz sporo albumów poszukujących i awangardowych wpisujących się w szeroko pojęta muzykę elektroniczną. Na prezentowanym albumie koncepcyjnym łączy te elementy w sposób doskonały.