Nasza reporterka Dorota Kłonowska była z mikrofonem podczas otwarcia rodzinnego domu, a działo się tam wiele. Dzieci biegały po pokojach ponad 300-metrowej willi, wśród zabawek i prawdziwych zwierząt, byli też urzędnicy i szczęśliwa mama Gabriela Kunicka.
Starosta nyski Czesław Biłobran zapowiada, że to dopiero początek. Prorodzinna polityka rządu wymusza stopniową likwidację domów dziecka, a kupowanie domów przez samorząd powiatowy, to - zdaniem starosty - najprostszy sposób,aby sprostać temu wyzwaniu.