Opolszczyzna po intensywnych opadach deszczu. "Nie widać zagrożenia powodziowego dla województwa opolskiego"
Rano w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim zorganizowano briefing, podczas którego poinformowano o sytuacji hydrologicznej w regionie.
Choć w wielu punktach poziom rzek przekroczył stan ostrzegawczy i alarmowy, wojewoda Adrian Czubak zapewniał, że sytuacja jest pod kontrolą.
Przemysław Daca, prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego "Wody Polskie", dodał, że wczoraj (21.06) było dość niebezpiecznie. - W dorzeczu Odry odnotowano 21 stanów alarmowych. Aleksandra Drescher, dyrektor zarządu zlewni w Opolu "Wód Polskich", zwracała uwagę, że służby zapewniły swobodny przepływ wody na jazach. Z kolei Anna Moskwa, wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, chwaliła województwo opolskie za reakcję na trudną sytuację. - To modelowy przykład, jak ważne są inwestycje w gospodarce wodnej.
Minionego weekendu najwięcej interwencji strażackich odnotowano w powiecie nyskim, opolskim, oleskim i prudnickim.