Dwa przypadki zakażenia koronawirusem na Opolszczyźnie. W kraju 48 przypadków, jedna osoba zmarła
Pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem na Opolszczyźnie - potwierdzają wojewoda opolski i służby sanitarne. To mężczyzna - lekarz szpitala w Strzelcach Opolskich. Służby sanitarne objęły kwarantanną 26 osób, w tym rodzinę chorego oraz personel lecznicy, 77 osób jest pod nadzorem sanitarnym.
Drugi potwierdzony przypadek zarażenia koronawirusem w naszym regionie również pojawił się w Strzelcach Opolskich. To mężczyzna, który był we Włoszech i Austrii razem z lekarzem, u którego wczoraj potwierdzono covid-19. Obaj mężczyźni od wtorku przebywają na oddziale zakaźnym opolskiego szpitala wojewódzkiego. U chorego, u którego dzisiaj potwierdzono obecność koronawirusa, objawy chorobowe są dosyć łagodne i jego stan jest dobry.
Przygotowania do prowadzenia zajęć online, dezynfekcja pomieszczeń, czy też nowa organizacja pracy administracji. Tak opolskie żłobki, przedszkola oraz szkoły podstawowe i średnie działają w czasie zagrożenia związanego z koronawirusem. Od dzisiaj (12.03) zamknięte zostały wszystkie placówki oświatowe. W samym Opolu w domach pozostało około 20 tysięcy dzieci i uczniów. Zajęcia dydaktyczno-opiekuńczone w Opolu zawieszone zostały na dwa tygodnie do 25 marca. Decyzja prezydenta miasta wydana została na podstawie rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych placówkach edukacji.
Na południowej granicy z Czechami ruszyły kontrole sanitarne. Badani są pasażerowie wjeżdżających do kraju autokarów oraz busów. Samorządy zastosowały się do rządowych wytycznych o zamykaniu szkół, placówek kultury i odwołaniu imprez masowych. W prudnickim pośredniaku zaczęli rejestrować się bezrobotni powracający z Niemiec czy Hiszpanii.