- Początki muzeum w Głubczycach sięgają 1910r, ale już sześć lat później zbiory zostały przewiezione na przechowanie do Nysy w obawie przed działaniami wojennymi. Potem nastąpiła reaktywacja placówki, ale dopiero od 2008r nasze muzeum mieści się w obecnej siedzibie, czyli w zabytkowym ratuszu – mówi dyrektor muzeum.
Z dr Barbarą Piechaczek rozmawiamy także o specyficznym położeniu Głubczyc, gdzie schodzą się dwa pasma górskie, co ma wpływ na warunki klimatyczne, ale i w dużym stopniu determinowało gospodarkę i historię tej ziemi.
- Nie wszyscy wiedzą, że przebiegały tutaj ważne szlaki handlowe, a zbocza porastały winnice - niczym we Włoszech. Wpływy klimatu śródziemnomorskiego sięgają Głogówka – wyjaśnia gość programu Pogranicze.
Dyrektor muzeum opowiada też o skarbie z Jabłonki i losach księgi głubczyckiej, czyli pochodzącej z 1421r Księgi Praw Miejskich Głubczyc. Oryginał tego kodeksu został przekazany w 2002 roku przez Barbarę Piasecką Johnson w darze Narodowi Polskiemu i znajduje się obecnie w zbiorach Archiwum Państwowego w Opolu. W uroczystości przekazania uczestniczyła dr Barbara Piechaczek, która ma niemały wkład w rozwikłanie skomplikowanych, powojennych losów księgi.