Radio Opole » Radio Opole w powiecie nyskim (DAB+) » Informacje z powiatu nyskiego

Informacje z powiatu nyskiego

2019-04-26, 13:15 Autor: Kacper Śnigórski

Śmiertelne pobicie pod marketem budowlanym w Nysie. Ruszył proces

Oskarżeni o śmiertelne pobicie przed opolskim sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Oskarżeni o śmiertelne pobicie przed opolskim sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Oskarżeni o śmiertelne pobicie przed opolskim sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Oskarżeni o śmiertelne pobicie przed opolskim sądem [fot. Kacper Śnigórski]
Do 10 lat więzienia grozi czterem mężczyznom, których prokuratura oskarżyła o śmiertelne pobicie nastolatka na parkingu pod marketem budowlanym w Nysie. W listopadzie ubiegłego roku czterech nastolatków grało tam w piłkę. Nagle oskarżeni, którzy byli nietrzeźwi, zaczęli ich bić metalowym kijem do golfa i strzelać z broni pneumatycznej. Jeden z nastolatków zmarł w szpitalu. Powodem bójki było to, że żonie jednego z oskarżonych nie podobało się to, że ktoś kręcił się przed jej blokiem.
Akt oskarżenia przeczytała prokurator Beata Niedziela. - Szarpali, popychali, zadawali uderzenia rękoma i kopali. Ponadto używając niebezpiecznego przedmiotu w postaci metalowego kija golfowego, zadał pokrzywdzonemu uderzenie w głowę. Przez to spowodował u niego obrażenia ciała, które to doprowadziły do jego zgonu - odczytywała akt oskarżenia prokurator Niedziela.

20-letni Patryk M. - poza pobiciem - jest oskarżony o składanie gróźb karalnych. Zdaniem prokuratury, celował pokrzywdzonym z broni w twarz i groził, że ich zabije. 20-letni Patryk D. - według śledczych - zadał śmiertelne ciosy kijem golfowym. 33-letni Piotr G. miał pobić i dać młodszym kolegom broń, a Vladyslaw P. według prokuratury również brał udział w bójce. Ukrainiec złożył swoje wyjaśnienia przed sądem.

- Jest mi bardzo żal, że byłem na miejscu tego strasznego wypadku. Gdybym mógł cofnąć czas, zrobiłbym wszystko, żeby to nie miało miejsca. Naprawdę bardzo współczuje rodzinie zmarłego. Chciałbym, żebyście wiedzieli, że ze śmiercią waszego krewnego nie mam nic wspólnego. Dla mnie jest to bardzo duża tragedia - wyjaśniał oskarżony.

Mężczyźni przyznają się do tego, że brali udział w zdarzeniu, ale nie przyznają się do śmiertelnego pobicia. Za ten czyn grozi im do 10 lat więzienia. Proces toczy się przed Sądem Okręgowym w Opolu.
Prokurator Beata Niedziela
Vladyslaw P.

Zobacz także

2019-11-23, godz. 12:00, Sport i turystyka Krispol 1. liga: Starcie na szczycie i derby Opolszczyzny Bardzo ważne spotkanie rozegra dziś (23.11) przed własną publicznością ZAKSA Strzelce Opolskie. Podopieczni Rolanda Dembończyka zmierzą się z wiceliderem rozgrywek - LUK Politechniką Lublin. » więcej 2019-11-22, godz. 16:00, Kultura i rozrywka Wyjątkowy musical w reżyserii Zbigniewa Zamachowskiego już dziś na deskach Nyskiego Domu Kultury - To będzie niezwykłe widowisko na najwyższym poziomie - zapewniają artyści na kilka godzin przed premierowym pokazem musicalu o przygodach Tomka Sawyera, który będzie można obejrzeć dziś (22.11) na deskach Nyskiego Domu Kultury. » więcej 2019-11-21, godz. 20:00, Wiadomości z regionu Nyski oddział Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków ma 15 lat. "Z cukrzycą da się żyć, tylko trzeba wiedzieć jak" Nyscy diabetycy świętowali dziś (21.11) 15-lecie istnienia zrzeszającej ich organizacji. Podczas gali w miejscowym muzeum nie brakowało wspomnień, wzruszeń, a także planów na przyszłość. » więcej 2019-11-20, godz. 14:30, Wiadomości z regionu Sprawca wypadku na budowie drogi pod Nysą usłyszy wkrótce prokuratorskie zarzuty. Śledczy czekają aż wytrzeźwieje [AKTUALIZACJA] Kierowca pojazdu, który uderzył w ładowarkę na budowie drogi pod Nysą najpóźniej jutro (21.11) usłyszy prokuratorskie zarzuty. Mężczyzna będąc nietrzeźwy doprowadził do wypadku, na skutek którego zmarł 36-latek. » więcej 2019-11-19, godz. 19:30, Wiadomości z regionu Śmiertelny wypadek na budowie w powiecie nyskim. Mężczyzna został przygnieciony przez ładowarkę Nie żyje mężczyzna, który pracował przy budowie drogi między Radzikowicami a Goświnowicami w powiecie nyskim. Okoliczności zdarzenia bada inspektor Państwowej Inspekcji Pracy. Na miejscu pracowali również policjanci i prokurato… » więcej
438439440441442443444
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »