Pierwsze od 30 lat bloki chce budować Spółdzielnia Mieszkaniowa "Przyszłość" w Kluczborku. Ambitny plan mówi o dwóch budynkach na Kluczborskich Błoniach po 36 mieszkań.
Wiele będzie jednak zależeć od kwot zaoferowanych w przetargu przez potencjalnych wykonawców. To będzie jasne najdalej za kilkanaście dni. Projekt mówi o mieszkaniach wielkości od 40 do 70 metrów kwadratowych. Bloki będą spółdzielcze, więc jeśli ktoś nie należy do "Przyszłości", musi podpisać deklarację dołączenia.
- Chcemy sprzedawać mieszkania od razu z udziałem w gruncie - mówi Andrzej Nowak, prezes spółdzielni.
- To budynki bardzo nowoczesne i zaawansowane technologicznie, zwłaszcza jak na Kluczbork mówimy o bardzo wysokim standardzie. Zaprojektowane są między innymi logotermy dla każdego z mieszkań. Jeśli na przykład komuś będzie zimno w sierpniowy wieczór, naciska jeden włącznik i kaloryfery dają ciepło, mimo że jest poza sezonem grzewczym. Na dachach będzie fotowoltaika, która zasilałaby część wspólną, przede wszystkim windy.
Na razie w planie jest budowa jednego bloku, ale pod warunkiem, że cena będzie realna na kluczborskie realia. Pytamy więc prezesa Nowaka, jaka cena za metr jest do zaakceptowania.
- Dzisiejsze ceny, jeśli patrzymy na Kluczbork, oscylują między 4700-4900 złotych za metr kwadratowy. Zdajemy sobie natomiast sprawę, że nasze budynki mają być dużo bardziej zaawansowane technologicznie niż te sprzedawane za powyższe pieniądze. Myślę, że jeśli cena zatrzyma się między 5000-5200 złotych za metr, podjęlibyśmy się budowy.
W planie jest również 109 miejsc parkingowych. Pierwszy blok "Słonecznych Błoni" może być gotowy w ostatnim kwartale przyszłego roku.