Prudnik był gospodarzem finału 31. Ogólnopolskiego Młodzieżowego Konkursu Krajoznawczego „Poznajemy Ojcowiznę”. Jego laureaci w nagrodę zwiedzali najciekawsze miejsca Opolszczyzny. Konkurs ten jest formą rywalizacji młodych krajoznawców. Celem jest poznawanie i popularyzacja małej ojczyzny.
- Dla nas jest ważne, żeby każdy odkrywał swój skrawek ojcowizny dla siebie i dla innych - mówi Andrzej Gordon z Warszawy, pomysłodawca konkursu krajoznawczego. – Te prace w odróżnieniu od innych są twórczymi. To jest inwentaryzacja krajoznawcza, zebrane wieści od rodziny, dziadków, sąsiadów, szperanie w kronikach. Zdarzało się, że sięgano aż do XVIII wieku.
Wśród tegorocznych laureatów konkursu „Poznajemy Ojcowiznę” jest Maria Drążek z Bądkowa koło Włocławka. - Wiedzę o małej ojczyźnie czerpię głównie z dokumentów i zdjęć dziadka. Z nim jeździmy do archiwów we Włocławku, gdzie mamy najbliżej. Pomocne są biblioteki cyfrowe. Też bardzo dużo rodzin zapomnianych bohaterów naszej miejscowości przesyła zdjęcia, których nie ma w Internecie, czy archiwach.
- Przyjechałam ze Lwowa na Ukrainie, gdzie uczy się jedynie historii tego kraju. Pisze się o wojnach i Polska tam też występuje – powiedziała Diana Luka, mieszkająca i ucząca się w Szybowicach, w gminie Prudnik.
- Po ostatnich reformach programów edukacyjnych nauczanie regionalne w szkołach schodzi na margines – wskazuje Franciszek Dendewicz, nauczyciel historii, dyrektor Szkoły Podstawowej w Szybowicach. – Niestety, zagadnienia regionalne zostały skrócone. Kiedyś realizowaliśmy ścieżki edukacyjne, które obejmowały całą edukację regionalną. Dzisiaj to nauczyciele zapaleńcy starają się zaszczepić w uczniach miłość do najbliższej okolicy, województwa. Splata się to wszystko w piękną całość, czyli Polskę.
Konkurs „Poznajemy Ojcowiznę” należy do najstarszych tego typu w kraju. Organizatorem jest PTTK.