Z dziennikarzami Radia Opole miał do czynienia nie raz, a Radio Opole rozbrzmiewa w jego domu od rana do wieczora. Sympatia i wierność Radiu Opole wynika – jak mówi pan Henryk – głównie z emitowanych przez nas informacji. Z jednej strony chodzi o ostrzeżenia przez gwałtownymi zjawiskami atmosferycznymi, a z drugiej pan Jaschik ceni sobie komunikaty o utrudnieniach w ruchu i zapowiedzi koncertów czy pikników.
Henryk Jaschik odnajduje się najlepiej w konstruowaniu kolejnych iluminacji, natomiast jego żona Eleonora jest zachwycona kwiatami. Na podwórku stoją dziesiątki doniczek z przeróżnymi roślinami. Dla niej również Radio Opole to pierwszy wybór, a włączenie radioodbiornika to jedna z pierwszych czynności każdego dnia.