Gdy w styczniu 1945 roku ruszyła wielka sowiecka operacja wiślańsko-odrzańska, wiadomo było, że dni III Rzeszy są policzone. Dla polskich patriotów coraz bardziej było jasne, że komuniści władzę w Polsce objęli na dłuższy czas.
W obliczu błyskawicznych sukcesów sowieckich we wspomnianej operacji wiślańsko-odrzańskiej, dowódca Armii Krajowej generał Leopold Okulicki pseudonim Niedźwiadek wydał rozkaz rozwiązania Armii Krajowej. Napisał w nim m.in.: „Walki z sowietami nie chcemy prowadzić, ale nigdy nie zgodzimy się na inne życie, jak tylko w całkowicie suwerennym, niepodległym i sprawiedliwie urządzonym społecznie Państwie Polskim. Obecne zwycięstwo sowieckie nie kończy wojny. Nie wolno nam ani na chwilę tracić wiary, że wojna ta skończyć się może jedynie zwycięstwem słusznej Sprawy, triumfem dobra nad złem, wolności nad niewolnictwem".