Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-06-15, 10:22 Autor: Radio Opole

Arka Noego typuje mecze

Żyrafa [fot. Alicja Paciorek]
Żyrafa [fot. Alicja Paciorek]
Szał piłki nożnej dosięga już nawet zwierząt. I nie mam tu na myśli kiboli, zarówno tych warszawskich, jak i moskiewskich.

Część z nich siedzi już zresztą w klatkach i chwała za to naszej policji, co mówię bez ironii, a z szacunkiem.

Mam natomiast na myśli te wszystkie zwierzaki, które zaprzęgnięto do typowania wyników meczy. To pokłosie szalonej popularności Paula, słynnej ośmiornicy z Oberhausen, która dwa lata temu podczas Mundialu typowała mecze lepiej niż zawodowi bukmacherzy.

Dziś typuje już cała arka Noego: należy wspomnieć tu o krótkotrwałej karierze hipopotamicy Petty, o kocie Adolfie, o pająku Arnim, o fretce Freta, o foce Tik i krowie Iwonie, która stała się bohaterką Niemiec, gdy ocalała, prowadzona na rzeź, bo udało jej się zbiec do lasu.

Do tego doszły: świnki morskie, psy, ślimaki, chrabąszcze, a z przeciwległego bieguna wzrostu – żyrafy, żeby wspomnieć tylko naszą opolską Epsi, która stawiała na zwycięstwo Grecji, niewdzięcznica jedna...

Dyrektorze Sobieraj, a jakby tak Epsi z tydzień potrzymać na marynowanych oliwkach, to może doceniłaby smak swojskiego, polskiego sianka?

A tacy Ukraińcy to w swojej kijowskiej strefie kibica, zwanej tam fanzoną, trzymają najohydniejszą wróżkę świata, czyli świnię Funtika. Widziałem Funtika na zdjęciu, proszę mi wierzyć, taka ohydę można spotkać w najgorszych delirycznych snach po źle oczyszczonym samogonie.

W kwestii zwierząt typujących mecze, doszło już do tego, że pewien mój znajomy wsłuchuje się w futbolowe opinie swojego tasiemca. Te wróżby objawiają się apetytem na określone smaki i potrawy. I tak w dniu meczu Polska Grecja, znajomego coś tknęło – nomen omen, wewnętrznie – i do staropolskiego bigosu dosypał nagle fety. No i był remis.

A gdy we wtorek coś mu nakazało zapić ruskie pierogi polską wódeczką, to też był już pewien wyniku. Teraz czeka, czego jego osobisty lokator zażyczy sobie jutrzejszy obiad - schabowego czy może knedle?

I w zależności od wyniku, albo zacznie potem na swej faunie jelitowej robić sławę i pieniądze, albo uda się wreszcie do gastrologa.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-09-27, godz. 14:12 Najpierw łucznik,teraz Dąbrowa Program pierwszy Polskiego Radia skrócił hejnał z wieży mariackiej w Krakowie do jednego trąbienia w miejsce dotychczasowych czterech. » więcej 2012-09-26, godz. 15:17 Free Europe - reaktywacja? Opolski senator Platformy Obywatelskiej Aleksander Świeykowski jest bardzo aktywny na Facebooku, za co mu chwała, bo jak się jest władzą, to się jednak powinno… » więcej 2012-09-25, godz. 09:15 Pas cnoty na laptopie Wesołe jest życie staruszka - podśpiewywał swojego czasu niezapomniany Wiesław Michnikowski, co starsi słuchacze zapewne pamiętają, a młodsi mogą sobie… » więcej 2012-09-25, godz. 09:11 Hajda na rowery? Prezydent Opola zachęca ostatnio do odstawienia samochodu i używania roweru, jako środka komunikacji łatwego, przyjemnego i przyjaznego środowisku. » więcej 2012-09-21, godz. 14:16 Ech, te dzieci Wielkie kłopoty przeżywają ostatnio dzieci znanych ludzi. » więcej 2012-09-20, godz. 11:14 Nie mam stówy do pierwszego! Dziś odpowiem na kilka pytań, zaczepek i próśb. » więcej 2012-09-19, godz. 11:45 Już nie zarabiamy w wackach Przez dziesięciolecia PRL nasza waluta była obiektem największej pogardy Polaków. » więcej 2012-09-19, godz. 11:37 Marsjanie żyją i się kulają Mamy oto małą marsjańską sensację. » więcej 2012-09-18, godz. 11:21 Polski biznes a euro-władza Właśnie wróciłem z pewnych zacnych międzynarodowych targów, które odbywają się na północy Polski. » więcej 2012-09-17, godz. 14:15 Czy jest jeszcze sens bać się GMO? Ten felieton jest śniadaniowy, ale napisałem go zaraz po kolacji, do której jak zwykle czytałem prasę. » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »