Radio Opole » Wybory samorządowe 2014 » Rozmowy wyborcze

Rozmowy wyborcze

2014-11-17, 13:14 Autor: Radio Opole

17.11.2014 Arkadiusz Wiśniewski dziękuje za poparcie i mówi o swoich planach na kampanię przed drugą turą i gotowości do wspólpracy "dla dobra Opola"

- Jestem bardzo szczęśliwy, wciąż nie mogę uwierzyć, dziękuję wszystkim opolanom, którzy mnie poparli - powiedział w Loży Radiowej Arkadiusz Wiśniewski, który w pierwszej turze prezydenckich wyborów w Opolu otrzymał ponad 17 tysięcy głosów i z poparciem na poziomie 47 procent przeszedł gładko do drugiej tury. - Gdy 12 lat temu kandydowałem na radnego, dostałem 157 głosów, cztery lata temu około 1150.

Arkadiusz WiśniewskiNasz gość podkreśla też, że to wynik "samego Arkadiusza Wiśniewskiego", bo szedł do wyborów bez poparcia jakiejkolwiek partii.

- W ostatnich tygodniach, w ramach skierowanej przeciwko mnie brudnej kampanii, próbowano przekonywać opolan, że razem ze mną do władzy w Opolu idzie Solidarna Polska - mówi Wiśniewski. - Mogę powiedzieć tyle, że jestem bardzo wdzięczy Patrykowi Jakiemu, który chwilami walczył o moją kandydaturę z większym zaangażowaniem niż ja sam. Wniósł swoją wiedzę i doświadczenie, bardzo zdynamizował kampanię.

Wiśniewski, który według nieoficjalnych na razie wyników, wprowadził do Rady Miejskiej Opola sześciu radnych, deklaruje, że jest dla dobra miasta gotów do kompromisu z każdym ugrupowaniem.

Spytaliśmy, jak zamierza prowadzić kampanię w sytuacji, gdy jego rywalem jest Marcin Ociepa, drugi obywatelski kandydat.

- W kampanii przed pierwszą turą naszym przeciwnikiem był najpierw Tomasz Garbowski, potem Tadeusz Jarmuziewicz. W tym czasie Marcin Ociepa spokojnie robił kampanię gdzieś z boku tych sporów - mówi nasz gość. - Teraz będę podkreślał fakt, że Marcin nie ma doświadczenia pracy w administracji samorządowej, co jest główną różnicą między nim a mną.

Wiśniewski zapowiada, że w najbliższym czasie zapewne umówi się na spotkanie ze swoim kontrkandydatem w drugiej turze.

- Czy dzwonił do mnie Ryszard Zembaczyński? To ja do niego zadzwonię, nadal jest dla mnie wielkim autorytetem, któremu naprawdę wiele zawdzięczam - mówi nam Wiśniewski.

Posłuchajcie:

Zobacz także

45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »