Radio Opole » Wybory samorządowe 2014 » Rozmowy wyborcze

Rozmowy wyborcze

2014-11-14, 12:58 Autor: Radio Opole

14.11.2014 Norbert Rasch i Roman Kolek o nieuniknionym zadłużeniu regionu, sukcesach i porażkach samorządu województwa i umiarkowanym zaufaniu do koalicjanta

- Pamiętamy, jak zaczęła się ta kadencja, na kilka dni zniknęliśmy z koalicji - stwierdził w Loży Radiowej Norbert Rasch, wojewódzki radny i lider opolskiej Mniejszości Niemieckiej, który przyszedł do programu z wicemarszałkiem Romanem Kolkiem, żeby podsumować kończącą się kadencję samorządu województwa. - Czy została zadra? Na tyle, że trudno dziś o zaufanie do partnerów - dodaje Rasch.

Norbert RaschNasi goście ocenili ostatnie cztery lata w sposób znacznie bardziej ostrożny niż ich koalicjanci z Platformy Obywatelskiej, którzy dzień wcześniej zasypali słuchaczy długą listą sukcesów.

- Dla mnie sukcesem jest to, że udało się przyjąć kilka bardzo istotnych strategicznych dokumentów, które nakreślili kierunek rozwoju regionu - stwierdził Kolek.

- Zostawiamy region mocno zadłużony, ale to była świadoma strategia - gdyby nie to zadłużenie, nie bylibyśmy w stanie wykorzystać unijnych dotacji - twierdzi Rasch. - Mądre inwestowanie w infrastrukturę zawsze się opłaca. Dodam, że samorząd ma plan zniwelowania tego zadłużenia.

Wśród porażek Rasch wymienił pałac w Mosznej, którego - przypomnijmy - nie udało się wyremontować za unijne pieniądze w ramach projektu kluczowego, bo urzędnicy nie zdołali dotrzymać terminów i była obawa, że dotacji nie uda się rozliczyć.

- Porażką było to, że nie zdecydowaliśmy się na wprowadzenie do spółki prowadzącej zamek w Mosznej strategicznego inwestora - mówi Rasch. - Nie chodzi o to, by pałac sprzedać, ale o to, by uwolnić część udziałów.

Naszych gości spytaliśmy także o plany na następne cztery lata. Pomysłem Mniejszości Niemieckiej, którego nie udało się zrealizować w tej kadencji, jest powołanie Centrum Powrotów. Miałoby się zatroszczyć o ściąganie na Opolszczyznę byłych mieszkańców, którzy wyemigrowali a dziś mogliby zainwestować w małej ojczyźnie zarówno swój kapitał, jak i zdobyte na emigracji umiejętności.

Posłuchajcie:

Zobacz także

2014-10-21, godz. 08:53, Wybory samorządowe 2014 - rozmowy Ewa Skrabacz - Najgorszy cios Tomasz Garbowski zadał sobie sam - ocenia politolog z Uniwersytetu Opolskiego. » więcej 2014-10-20, godz. 15:30, Wybory samorządowe 2014 - rozmowy 20.10.2014 Rafał Tkacz o tym, że Garbowski sam wykluczył się z udziału w wyborach, o tym, że zebranie 150 podpisów nie powinno być problemem dla partii tak dużej jak SLD… - To nie organy wyborcze wyeliminowały Tomasza Garbowskiego z wyborów prezydenckich, z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, ze wykluczył się sam - powiedział w Loży Radiowej Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury Krajowego… » więcej 2014-10-20, godz. 13:13, Wybory samorządowe 2014 - rozmowy 20.10.2014 Patryk Jaki o tym, że ma swój udział w kłopotach Garbowskiego, o tym, że odpowie atakiem na każdy atak i oczywiście o tym, że Wiśniewski jest najlepszy - Byłem przewodniczącym komisji rewizyjnej i wiem, że nie da się zrobić porządnej kontroli w kilka dni - powiedział w Loży Radiowej poseł Solidarnej Polski i były radny Patryk Jaki. - Jestem absolutnie przekonany, że członkowie… » więcej 2014-10-20, godz. 11:40, Wybory samorządowe 2014 - rozmowy 17.10.2014 Edward Gondecki o wstrzęmieźliwości Jarmuziewicza, normalności w Kędzierzynie-Koźlu i szansach Palimąki - Nie zgadzam się z opinią, że kampania Tadeusza Jarmuziewicza jest niemrawa - powiedział w Loży Radiowej Edward Gondecki, sekretarz Platformy Obywatelskiej w regionie. - On po prostu nie wdaje się w bijatyki, w wymianę ciosów, czym… » więcej 2014-10-20, godz. 11:36, Wybory samorządowe 2014 - rozmowy 17.10.2014 Jarosław Pilc o tym, że nigdy nie zamierzał podawać ręki Tomaszowi Garbowskiemu, bo Opolska Nowa Lewica ma własne plany - Nigdy nie braliśmy pod uwagę startu Tomasza Garbowskiego jako kandydata Nowej Lewicy - powiedział w Loży radiowej Jarosław Pilc, lider tego ugrupowania. - Nigdy nie chcieliśmy łączyć sił z Garbowskim, choć to zrozumiałe, że… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »