Sam pomysł nie jest nowy. Podobną stronę pod nazwą naprawmyto.pl prowadziło w Opolu do marca 2013 roku Opolskie Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych. Wtedy była to część ogólnopolskiej akcji, teraz mamy do czynienia z lokalną inicjatywą stowarzyszenia współrządzącego Opolem. Drynda zapewnia jednak, że nie chodzi tu o kampanię wyborczą, choć przyznaje, że taka kampania to dobry moment na odpalania tego rodzaju inicjatyw zbliżających obywateli do rządzących.
- Liczymy na to, że miejscy urzędnicy potraktują naszą stronę jako pomoc w administrowaniu miastem - tłumaczy nasz gość. - Opolanie zyskają możliwość dzielenia się swoimi pomysłami i bolączkami. Inspirowaliśmy się podobna inicjatywą Klubu Jagiellońskiego, z którym współpracujemy. Nie wykluczamy i tego, że docelowo miasto mogłoby przejąć prowadzenie tej strony.
Naszego gościa pytaliśmy też o przedwyborcze układanki z udziałem Razem dla Opola. Przypomnijmy: w wyniku warszawskiego porozumienia na prawicy to obywatelskie stowarzyszenie, personalnie powiązane z partią Jarosława Gowina (lider Razem dla Opola Marcin Ociepa jest zarazem liderem opolskich struktur Polski Razem), znalazło się w koalicji zawiązanej przez trzy prawicowe partie. Przynajmniej w teorii, bo w praktyce sprawa się skomplikowała: PiS w zamian za poparcie Ociepy jako kandydata na prezydenta Opola domaga się, by Ociepa był kandydatem PiS a Razem dla Opola zerwało koalicję z PO i wystawiło swoich kandydatów na listach partii Kaczyńskiego. Z kolei opolski lider Solidarnej Polski Patryk Jaki w ogóle nie ma zamiaru popierać Ociepy. Próbowaliśmy się dowiedzieć, na jakim etapie są te przedwyborcze negocjacje.
- Rozmowy trwają - powiedział nam Drynda.
Posłuchajcie: