Tym razem został nagrany Roman Giertych, adwokat oraz były prezes Ligi Polskich Rodzin.
- Jeżeli chodzi o sprawy polityczne, parlamentarne, rządowe to na tych nagraniach nic takiego nie ma - mówi poseł. - Co prawda Giertych od kilku miesięcy albo nawet lat Giertych reprezentuje przed sądem interesy niektórych polityków i to jest ten jego kontakt z polityką - dodaje.
Zdaniem Jarmuziewicza to, że Giertych zapowiada pozew przeciwko, tym którzy opublikowali nagrania świadczy o nie o tym, że chce w ten sposób zarobić 500 tys. otrzymując odszkodowanie, ale robi to aby oczyścić swoje imię.
W parlamentarny poniedziałek pytaliśmy także o bieżącą pracę w Sejmie. W planach jest zajęcie się problemem zakręcania wody mieszkańcom kamienic przez właścicieli budynków, po to aby kolatorów "wykurzyć". - Chcę, aby umowa na dostawę wody była podpisywana między wodociągami a odbiorcą. Tak jak to jest w przypadku na przykład gazu lub prądu. W ten sposób ominiemy właścicieli budynków i nie będą oni mogli lokatorom wody zakręcać - mówi Tadeusz Jarmuziewicz.
Poseł przyznał także, że w sobotę (05.07) brał udział w XII Biegu Opolskim na dystansie 10 km. Przypomniał też, że biega o 1994- go roku i zauważa, od tamtego czasu biegaczy jest coraz więcej.
Posłuchaj: