Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS, co będzie skutkowało odebraniem partii części pieniędzy z budżetu. Największa partia opozycyjna może utracić do końca kadencji nawet 78 mln złotych subwencji. Ostateczna decyzja w sprawie tego, ile pieniędzy straci partia Jarosława Kaczyńskiego, ma zapaść we wrześniu. Czy decyzja PKW to polityczna zemsta, jak mówi poseł Mariusz Błaszczak, czy sprawiedliwość, jak napisał premier Donald Tusk? Jakie będą polityczne konsekwencje decyzji PKW? Czy zmieni sposób uprawiania polityki w Polsce?

Drugi z tematów to kształt projektu budżetu państwa na 2025 rok, przyjęty przez rząd. Co nam mówi o stanie polskiej gospodarki? Opozycja grzmi o rekordowym deficycie, strona rządowa wskazuje na rekordowe wydatki na zbrojenia (wzrost wydatków na obronność o niemal 30 mld zł.)

- My chcemy, aby to w budżecie znajdował się prawdziwy obraz finansów publicznych - mówił minister finansów Andrzej Domański, tłumacząc skąd wzrost deficytu o blisko 100 miliardów złotych.

Jak podkreśla, rząd spłaca niejako długi poprzedników, m.in. związane z funduszami covidowymi. Natomiast zdaniem byłego premiera Mateusza Morawieckiego przyjęty przez rząd projekt budżetu na 2025 r., bije trzy rekordy: deficytu, długu i niespełniania obietnic wyborczych. Miało być ograniczenie "rozbuchanych wydatków", a jest 289 mld zł deficytu, czyli rekord rekordów - przekazał PAP wiceprezes PiS.

Zobacz: Ramówka 2024 - pasmo główne

Zobacz: Ramówka 2024 - Radio Opole 2 KULTURA (DAB+)