Bardzo dobry rok w przypadku polskiej muzyki rozrywkowej. Big bit coraz częściej staje się u nas rockiem na światowym poziomie i jest mocno obecny na festiwalu. Podobnie piosenka poetycka i aktorska, oraz ta klasycznie "festiwalowa". Wszystko to sprawia, ze opolski festiwal jest wówczas rzeczywiście przeglądem tego, co a naszej muzyce najciekawsze.

Pierwsza płyta koncertowa (budząca nieco kontrowersji u ortodoksyjnych fanów z powodu poprawek wokalnych w studiu) podsumowująca pierwszą dekadę działalności grupy, kiedy ukształtowała swój legendarny styl, a klasę i wrażliwość muzyczną podkreślają zwłaszcza dwa, odważnie dobrane (bo z zupełnie innej stylistyki pochodzące, ale po mistrzowsku zaaranżowane i wykonane we własnym stylu) covery, czyli "Diamonds and Rust" Joan Baez i "Green Manalishi" Fleetwood Mac.