Radio Opole » Niedzielna Loża Radiowa » Aktualności » Posłuchaj 'Niedzielnej Loży Radiowej' z 9 maja…
2021-05-09, 14:06 Autor: Joanna Matlak

Posłuchaj "Niedzielnej Loży Radiowej" z 9 maja 2021 roku!

Posłuchaj Niedzielnej Loży Radiowej z 9 maja 2021 roku!
W Niedzielnej Loży Radiowej podsumowaliśmy dyskusję jaka przez cały tydzień odbywała się wokół Krajowego Planu Odbudowy, czyli dokumentu, który jest podstawą do wypłaty pieniędzy z unijnego Funduszu Odbudowy. FO to fundusz, który pozwoli krajom UE wyjść z kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa. Z tej puli Polska będzie miała do dyspozycji około 58 miliardów euro. W formie dotacji do Polski ma trafić 24 mld euro, a z pożyczek 34 mld euro. Sumując FO i wieloletni budżet UE na lata 2021-2027, do Polski ma trafić 770 mld złotych.

We wtorek Sejm przyjął rządowy projekt ustawy w sprawie ratyfikacji zasobów własnych UE. Ustawa trafi teraz do Senatu. Z doniesień medialnych wynika, że senatorowie Koalicji Obywatelskiej będą chcieli wprowadzić poprawki, minister Waldemar Buda twierdzi z kolei, że do ustaw ratyfikacyjnych takich poprawek składać nie można...

Jak na całą sprawę patrzą opolscy politycy? Jak głosowali opolscy parlamentarzyści i dlaczego? Jakie szanse ale i zagrożenia mogą - ich zdaniem - wynikać z przyjęcia unijnych funduszy przez Polskę?


- Senat ma 30 dni na sprecyzowanie swojego stanowiska. Na pewno nie będzie tego na przyszłym posiedzeniu, które zaczyna się 12 maja. Potem zostają dwa tygodnie i myślę że marszałek Grodzki przeciągnie sprawę maksymalnie, tak jak ma to w zwyczaju. W trakcie rozpatrywania ratyfikacji rodzą się ciekawe pytania prawne, bo jest pytanie na ile ta decyzja o zasobach własnych jest umową międzynarodową i to jest pytanie otwarte. Część prawników, mówi że tak, choć jest to mniejszość, a część prawników, że nie. Senat ma 3 rozłączne drogi: albo stwierdzi, że ratyfikuje bezwarunkowo, albo że nie powinniśmy ratyfikować, ale jest też trzecie rozwiązanie, czyli dołączenie do ustawy swoich uwag. I właśnie sam fakt czy można zgłosić te uwagi jest sporny i wątpliwy. Tu na pewno będą zasięgane jakieś opinie, ale według mnie będzie też próbowane to co zawsze czyli pokazanie, że senat jest izbą zadumy i refleksji i działa lepiej niż sejm - mówił senator Jerzy Czerwiński z Prawa i Sprawiedliwości.


- Po raz pierwszy od 30 lat pojawiła się szansa by rozwiązać ważne dla Polaków kwestie takie jak np. jakość służby zdrowia. Tymczasem w KPO na ochronę zdrowia zapisano tylko 4,5 mld euro. PiS pospieszył się ze złożeniem tego projektu do Brukseli. My się wstrzymaliśmy. Jesteśmy euroentuzjastami, chcemy by te pieniądze trafiły do Polski, ale nie w ten sposób w jaki chce tego PiS. My będziemy chcieli w procesie legislacyjnym wprowadzić gwarancje do ustawy, żeby środki z KPO były wydawane w sposób transparentny, bo wiemy, że do tej pory pieniądze którymi dysponował PiS, trafiały tylko tam gdzie są ich zwolennicy. To jest punkt zwrotny w polskiej polityce, bo rząd stracił większość parlamentarną. Premier nie ma poparcia we własnym obozie. Gdyby lewicowa część opozycji grała twardo to byłaby szansa żeby zmusić premiera, żeby przyszedł i negocjował w parlamencie. Niestety lewica wybrała hot-dogi na Orlenie. W senacie będziemy zgłaszać poprawki - mówił poseł i wiceprzewodniczący Nowoczesnej Witold Zembaczyński z klubu Koalicji Obywatelskiej.


- Platforma już trochę mocno odleciała od nastrojów społecznych. Co najmniej 2/3 naszych obywateli chce, żeby KPO był wdrożony jak najszybciej, żeby te pieniądze jak najszybciej trafiły do gospodarki. Lewica wprowadzała Polskę do Unii Europejskiej, a zapisy, które znalazły się na traktacie akcesyjnym coś znaczą. Ważniejsze od bieżących interesów partyjnych i sondaży jest polska racja stanu i taką sytuację mieliśmy. Lewica podjęła słuszną decyzję. Mamy ciągłe zarzuty ze strony mainstreamowej i komercyjnej części mediów w stronę Lewicy, ale jest tak, że jest 3:1, bo to Lewica, PSL i ugrupowanie Hołowni zagłosowały „za”, a PO i Nowoczesna wstrzymały się, czyli de facto była przeciw. Dziwi więc, że nikt nie mówi o PSL-u i Hołowni- mówił Piotr Woźniak, lider Nowej Lewicy na Opolszczyźnie.


- Zagłosowałem „za”, bo pamiętam o planie Marshalla, pamiętam rozmowy z moim ojcem, który mówił o tym jak Polska bardzo została z tyłu, kiedy Sowieci ten plan spacyfikowali… Nie ma możliwości aby odbić się od dna po zaburzeniach gospodarczych w związku z COVID-em bez konkretnych pieniędzy. Nawet bardzo bogaci przedsiębiorcy biorą pożyczki. Istotne były też rozmowy z moimi wyborcami. Ogromna większość była „za” pobraniem tych pieniędzy. Premier Morawiecki wywalczył dużą kwotę podczas negocjacji i ja podejrzewam, że gdyby doszło do nich ponownie, to ta kwota byłaby znacznie niższa. Jestem też przekonany, że nawet gdyby doszło do zawetowania czy niezgodę innych państw UE, to rząd i tak te pieniądze pożyczy, bo 1/3 pieniędzy z KPO to kwoty przeznaczone na Nowy Ład - mówił Paweł Kukiz z koła poselskiego Kukiz’15 – Demokracja Bezpośrednia.


- Od początku do końca byliśmy konsekwentni, nikt nie lawirował - mówił Bartosz Piekarski z Solidarnej Polski. – Mówiliśmy, o tym że są pewne zagrożenia wynikające z pożyczania tych pieniędzy, o uwspólnotowieniu długu, o tym, że gdyby Grecja czy Włochy nie mogły zapłacić, to Polska musiałaby się dokładać. Drugą ważną sprawą jest, niestety, przekazywanie kompetencji rządu. Już powstają projekty typu „prokuratura europejska”… Ja uważam, że powinniśmy dbać o naszą suwerenność. Dobrze, że jesteśmy w Unii ale patrząc dziś na bilans zysków i strat to on wygląda coraz mniej korzystnie jeśli chodzi o suwerenność. A poza tym, narzekacie na Lewicę i my też z nią nie sympatyzujemy, ale ona przynajmniej coś ugrała i rozmawiała, a to też jest istotne – mówił Bartosz Piekarski z Solidarnej Polski.


- Wszyscy się cieszą, że na poziomie sejmowym ta ustawa została przegłosowana. Pamiętam jak parę lat temu PO głosowała w ramach normalnego budżetu UE, to było 300 mld i mówiono o wielkim sukcesie. My dziś mówimy o 770 mld, które w brawurowy sposób premier Morawiecki wynegocjował. Spokojnie możemy mówić, że jest to drugi plan Marshalla, bo to otworzy nam nowe perspektywy. Na dzisiaj najważniejsze jest, żeby w senacie jak najszybciej przegłosowano tę ustawę, bo my mamy czas do czerwca kiedy te umowy mają być ratyfikowane przez wszystkie kraje, a przypomnę, że 19 krajów UE już ustawy ratyfikowało. Ustawa ratyfikacyjna zawiera dokładnie dwa artykuły, pierwszy mówiący o tym że zgadzamy się na wejście do FO i sięgnięcie po pieniądze, a po drugie w jakim czasie będziemy to czynili. Więc jakie poprawki można tutaj wnieść? Dotychczasowa tradycja w tej kadencji pokazuje, że jeśli senackie poprawki są bezzasadne to wracają do sejmu, a sejm je odrzuca i przekazuje ustawę do prezydenta. Czy chodzi o to żebyśmy przedłużali ten proces? - mówiła poseł PiS Violetta Porowska.


- Jako KO jesteśmy „za” tymi środkami, bo zdajemy sobie sprawę jak są ważne dla Polski. Chce zapytać czy nasi rozmówcy znają 7 poprawek, które było wprowadzone. Dlaczego za nimi nie głosowano? My nie byliśmy przeciwko, tylko się wstrzymaliśmy. Jeśli się bierze takie poważne zobowiązania, to trzeba mieć kontrolę nad sposobem wydawania tych pieniędzy, a nie zostawiać je w rękach osób nieodpowiedzialnych. My nie chcemy by te pieniądze były wydawane na „Obajtków”, na spółki Skarbu Państwa gdzie tysiące działaczy PiS ma wysoko płatne synekury i na niepotrzebne milionowe inwestycje. My nie wierzymy temu rządowi – mówił poseł Platformy Obywatelskiej Rajmund Miller. – To nic złego aby przyjąć zapisy, które pozwolą kontrolować pieniądze z tego planu Marshalla, a nie wyrzucać je na własne potrzeby – dodał.


- Każdy trzeźwo myślący, wiedział, że cały spór, który był przed ratyfikacją i w sejmie nie był o to „czy” ratyfikować, bo pomijam Konfederację i Solidarną Polskę, ale w jaki sposób te pieniądze będą wydawane i kto będzie współdecydował na co te pieniądze wydać. Złożyliśmy nasze 6 punktów, część została spełniona, chodzi m.in. o środki na rolnictwo, ale jesteśmy tego zdania co PO, że opozycja powinna utrzymać jedność w negocjacjach z rządem. Wtedy można było wynegocjować znacznie więcej, bo dobrze wiedzieliśmy, że rząd samodzielnej większości w tym głosowaniu nie będzie miał - mówił Stanisław Rakoczy, prezes PSL w regionie.


- Sama umowa ratyfikacyjna to kwestia tego czy brać pieniądze czy nie. A dyskusja wokół ratyfikacji jest czczą gadaniną. Pieniądze unijne są jednymi z najbardziej transparentnych, bo one są przeznaczane na określone cele i sposób ich wydatkowania jest pod szczególną troską. Samorządowcy dobrze o tym wiedzą, bo jeśli pieniądze nie są wydawane we właściwy sposób to podlegają zwrotowi. Padają zarzuty, że pieniądze zostaną zmarnowane. A przecież one całe w swojej „masie” trafią do Polski i muszą być przekazane na określone cele. Kwestia czy one będą wydane w tym czy innym miejscu jest kwestią wtórną, jest kwestią przedstawienia dobrych projektów – mówił Piotr Pancześnik z Porozumienia.

Zobacz także

2024-03-17, godz. 12:26 Jarosław Kaczyński zeznaje przed komisją śledczą, a Ministerstwo Finansów zapowiada koniec zerowego VAT-u na ży… Sejmowa komisja śledcza ds. pegasusa rozpoczęła pracę. W tym tygodniu zeznawał przed nią prezes PiS, wicepremier w rządzie Zjednoczonej Prawicy, Jarosław… » więcej 2024-03-10, godz. 12:02 O zachowaniu policji w czasie rolniczego protestu i sprawie posła Polski 2050 - Niedzielna Loża Radiowa 10.02.2024 W tym tygodniu w Niedzielne Loży Radiowej opolscy przedstawiciele partii politycznych omawiali następujące tematy: Po rolniczych protestach organizatorzy… » więcej 2024-03-03, godz. 12:35 O szansach na sprawne wykorzystanie pieniędzy z KPO i rozmowach rolników z premierem - Niedzielna Loża Radiowa (03… Do Polski szerokim strumieniem popłyną pieniądze z Unii Europejskiej, w tym 60 mld EUR w ramach KPO. Nasz kraj ma jednak znacznie mniej czasu na wydanie pieniędzy… » więcej 2024-02-25, godz. 12:04 Niedzielna Loża Radiowa (25.02) o tym, jak inwazja Rosji na Ukrainę zmieniła Europę i Polskę oraz o pigułce "dzień… Mija druga rocznica ataku Rosji na Ukrainę. Według informacji podawanych przez Polski Fundusz Rozwoju na koniec 2022 roku w Polsce przebywało ok. 2,3 mln Ukraińców… » więcej 2024-02-18, godz. 12:04 Niedzielna Loża Radiowa: reparacje czy zadośćuczynienie? Czas na nowe otwarcie w relacjach z Niemcami? "Sprawa reparacji jest zamknięta. Próbujemy uzyskać formę zadośćuczynienia, która by nas przekonała, że Niemcy na poważnie żałują tego, co robili… » więcej 2024-02-11, godz. 12:08 O proteście rolników i przyszłości wielkich inwestycji rozmawialiśmy w Niedzielnej Loży Radiowej (11.02.2024) Rolnicy ponownie wyjechali na drogi. Kolejna fala ich protestu rozpoczęła się w piątek, ale w niektórych miejscach traktory można było zobaczyć także… » więcej 2024-02-04, godz. 12:41 O obsadzaniu stanowisk w spółkach skarbu państwa i emocjach przed wyborami samorządowymi - Niedzielna Loża Radiowa… Daniel Obajtek został odwołany z funkcji prezesa Orlenu. W czwartek zdecydowała o tym rada nadzorcza spółki. Media już od dłuższego czasu prześcigają… » więcej 2024-01-28, godz. 13:17 Protesty organizacji rolniczych, pigułka dzień po oraz okrągły stół w wymiarze sprawiedliwości tematami w Niedzielnej… W Niedzielnej Loży Radiowej poruszyliśmy następujące wątki: Rolnicze organizacje protestowały w minionym tygodniu przeciwko Zielonemu Ładowi i wwozowi produktów… » więcej 2024-01-21, godz. 12:42 O budżecie państwa i kolejnych komisjach śledczych w Niedzielnej Loży Radiowej 21.01.2024 Serial pod tytułem "sejmowa komisja śledcza" trwa w najlepsze. Jedna z nich próbuje ustalić szczegóły organizacji wyborów kopertowych. Z zeznaniami przed… » więcej 2024-01-14, godz. 09:33 Niedzielna Loża Radiowa (14.01) o sprawie Wąsika i Kamińskiego W Niedzielnej Loży Radiowej aktualne tematy komentowali opolscy politycy. Odnieśli się do sprawy okoliczności zatrzymania i osadzenia w więzieniu Mariusza… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »