Ryszard Wilczyński (Platforma Obywatelska): Pani Małgorzata Kidawa-Błońska jest osobą, którą bym określił mianem dobrej nadziei dla polskiej sceny politycznej i dla naszego obozu politycznego. Ma też znaczenie, że jest kobietą.
Małgorzata Wilkos (Solidarna Polska): Ja również uważam, że Polska jest gotowa na to, by prezydentem była kobieta, ale Polska nie zasługuje, by była nią Małgorzata Kidawa-Błońska. Jest to słaba kandydatka.
Dariusz Kaśków (Prawi i Sprawiedliwość): Prawybory w Platformie Obywatelskiej to było przedstawienie mające przyciągnąć uwagę wyborców, ale ten wyścig był pasjonujący jak wyścig dwóch żółwi.
Longin Bartnik (Konfederacja): Nie chciałbym kopać leżącego. Jak mają wyglądać prawybory, to proszę obserwować trwające właśnie prawybory w Konfederacji.
Piotr Pancześnik (Porozumienie): Rzeczywistym wygranym prawyborów w PO jest pan Schetyna, bo udało mu się odwrócić uwagę od własnych problemów z przywództwem w partii.
Jerzy Przystajko (Lewica Razem): To była debata dwóch osób, z których każda dowodziła delegatom, która z nich bardziej nie ma zdania na różne tematy.
Mariusz Plaskota (Nowoczesna): Możemy się zastanawiać, czy ktoś się nadaje czy nie, ale przykład pana Hołowni, który też kandyduje, choć nie jest politykiem, pokazuje, że musiał kierować się jakimiś racjonalnymi. przesłankami.
Jan Pankala (Mniejszość Niemiecka): Wybory to będzie starcie dużych sił politycznych, a my potrzebujemy prezydenta, który będzie prezydentem dla wszystkich Polaków, a nie jednej partii.
Uczestnicy dyskusji odnieśli się również do problemu rosnących cen wywozu i utylizacji śmierci, wskazując szereg powodów, które wpływają na tę sytuację.