- Wczoraj przed końcem dnia zostało skierowane zaproszenie do inspekcji tworzących administrację zespoloną w regionie, które mogą i odpowiadają za rzeczy związane z bezpieczeństwem żywnościowym - powiedział gość Radia Opole.
Piotr Pośpiech zapewniał jednak, że do tej pory administracja państwowa podejmowała działania mające zabezpieczać mieszkańców Opolszczyzny przed tym zagrożeniem.
- My, pracując każdego dnia, nie mamy stwierdzonych naruszeń i nieprawidłowości. Inspekcje pracują każdego dnia - dodawał.
Zapytany, dlaczego do tej pory nie wprowadzono systemu kaucyjnego, którego domagał się PSL, będąc jeszcze w opozycji, wicewojewoda odpowiadał, że sporą część winy ponosi w tej kwestii poprzedni rząd.
- Gdyby ten system kaucyjny poprzednia władza 2 lata temu zaczęła na poważnie wdrażać, być może dziś skala problemu byłaby mniejsza - argumentował.
Dopytywany, co obecna większość zrobiła w tym kierunku przed ponad 60 dni sprawowania władzy, Piotr Pośpiech wskazywał, że to wciąż powinien być jeden z priorytetów rządu.
- Ja dzisiaj tak samo oczekuję bardzo konkretnych decyzji ze strony rady ministrów w tym temacie - zapewniał.
Naszego gościa zapytaliśmy też o nadchodzące wybory samorządowe. Jak usłyszeliśmy, Piotr Pośpiech zdecydował się kandydować na urząd burmistrza Kluczborka. Swój program ma on ogłosić na początku marca.