Paweł Kukiz krytycznie wypowiedział się również na temat sposobu, w jaki główne media traktują ludzi i ugrupowania próbujące zmieniać obecny system polityczny. Dlatego, w jego ocenie, stał się obiektem wielu ataków, sugerujących mu nieuczciwość.

Odnosząc się do propozycji przeprowadzenia referendum w sprawie obowiązkowego przemieszczania imigrantów docierających nielegalnie do Europy, poseł Kukiz odpowiedział:
- Przy każdej rozmowie z prezesem Kaczyńskim podkreślam wagę referendów. Gdy są jakieś wątpliwości w zakresie czy to związków partnerskich, czy to spraw aborcyjnych, czy w tej chwili relokacji, w pierwszej kolejności powinno zwrócić się do narodu. I mamy atut przy negocjacjach z Unią Europejską.

Poseł pesymistycznie ocenił szanse na to, że uda się w Sejmie odrzucić veto Senatu do ustawy obniżającej m.in. progi frekwencyjne w referendach lokalnych. Wskazał, że dzieje się tak wskutek gier politycznych, w czasie których zawiązywane są nieoczekiwane sojusze.

Mówiąc o zbliżających się wyborach parlamentarnych, Paweł Kukiz potwierdził, że prowadzi rozmowy z Prawem i Sprawiedliwością na temat startu z listy Zjednoczonej Prawicy, ale jak podkreślił, całą umowę, włącznie ze zobowiązaniami obu stron, chce mieć spisaną i podpisaną przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

- Logiczne byłoby, że jeśli wystartuję z PiS to z Opola i z jedynki - dodał gość PRRO.