- Jesteśmy ewidentnie liderem w tej części Europy, stąd to spotkanie. Prezydent Joe Biden mógł wybrać Monachium, Helsinki, Sztokholm, czy Pragę a wybrał Polskę. Po to, by podkreślić jakość relacji z naszym krajem. One wreszcie są partnerskie, oczywiście zachowując proporcje - dodał dr Kawa.
Amerykanista podkreślił także, że prezydent Stanów Zjednoczonych po raz pierwszy odwiedza dwukrotnie ten sam kraj w ciągu roku. To jego zdaniem, także ważny sygnał wsparcia dla Polski.
Marek Kawa mówił również o tym, jak mogą wyglądać scenariusze na najbliższą przyszłość i szukanie sposobów zakończenia wojny na Ukrainie.