GDDKiA przygotowuje się do budowy obwodnicy Lędzin. W środę odbyło się pierwsze spotkanie informacyjne dla mieszkańców. Zaprezentowano 4 warianty przebiegu tej trasy. Dyskusja trwała ponad 3 godziny.
- To już jest taka zasada, że wszyscy chcą, tylko zaczyna się problem w którym miejscu, jakim korytarzem ta obwodnica ma być wybudowana - przyznał wójt Ciecior. - Wytworzyła się dosyć żywa dyskusja, każdy z mieszkańców, który się wypowiadał patrzył na sprawę "ze swojego podwórka", ze swojej perspektywy. Nie możemy się temu dziwić, każdy by chciał, żeby jego to bezpośrednio nie dotykało - powiedział gość Radia Opole.
- Z moich informacji jest wariant, który ma największe preferencje. To wariant akceptowany, tak mi się wydaje, przez większość mieszkańców Lędzin, jest na południu miejscowości, ale bardziej oddalony od zabudowań.
Na spotkaniu jeden z mieszkańców zaproponował piąty pomysł na poprowadzenie obwodnicy.
- To nie był od końca wariant obwodnicy. To był zupełnie nowy wytyczony szlak przebiegu drogi krajowej 46. Jestem raczej realistą i jeżeli obwodnica pojawiła się w programie rządowym budowy stu obwodnic i jest określona perspektywa, jak długa ma być ta droga i jakie ma zadanie, więc nie widzę dużych szans, aby ta piąta propozycja miała szansę zrealizowania - uważa wójt Chrząstowic.
Zaznaczył on także, że jeden z północnych wariantów obwodnicy przecina tereny inwestycyjne, a nie są zaplanowane tam zjazdy z obwodnicy.
- Nigdy nie było brane pod uwagę, że tam będzie obwodnica. Grunty są prywatne i może być problem z ich właścicielami, którzy planowali tam zainwestować, a tu okazuje się, że ktoś im będzie drogę budować.